marek_j

Widzę,że temat nam coś podumiera, więc jako założyciel wątku, postaram się ożywić go ponownie!

Co myślicie o tosterze tworzącym tosty z takim wizerunkiem? Albo o komputerze z płytą indukcyjną (dodatkowo zestawem tarek i deską do krojenia)?

thegrooba napisał(a): i salatka. z grillowanym kurczakiem, fetą, czipsami ze slodkich ziemniakow(nie solone) oraz do tego dwa sosy balsamiczny truskawka lub musztardowo miodowy. wybralysmy ten drugi

thegrooba, czy dostanę przepis na to pięknie wyglądające danie?
w domu będe dziś w okolicach 19, siły po pracy pewnie zabraknie do długiej kucharzenia, co zrobić by było szybko i smacznie?

W mojej kuchni zawsze mam...bazylię. Jest to nieodzowna przyprawa, którą dodaję prawie do każdego dania. Dodatkowo, nie zabraknie u mnie makaronu i pesto - na małego głoda, kiedy brak chęci do kucharzenia (zdarza się, ale baaaardzo rzadko).

asia_z napisał(a): marek_j napisał(a): A może by tak podzielić się zdjęciami dodatków, które mogą odmienić naszą kuchnię? By nie być gołosłownym, chętnie sam coś wrzucę.

Marku, powiedz mi mój drogi, gdzie dostanę taki uśmiechnięty dzbaneczek? Jest przeuroczy po prostu

Moja droga Asiu, możesz go kupić online na Stylowazastawa.pl. Z tej samej serii mają też miseczki, jakie dodaję poniżej. Pozdrawiam koleżankę!

mania napisał(a): I Ja znalazlam kilka

Przyznam się bez bicia - oszalałem na punkcie księżycowego dziadka do orzechów!

Polpal, czemu dzbanek tylko do dekoracji? Świetny jest! Podobny w stylu znalazłem na stylowazastawa.pl. A gdzie mogę dostać taką gofrownicę?

Jajko do mierzenia czasu gotowania - super sprawa! Miski dla zwierząt może nie są typowo kuchennymi akcesoriami, ale moje zwierzaki tak jak ja, jedzą w kuchni, więc mogę powiedzieć, że jest to poniekąd powiązane hehe.

Agabi22, niestety Ci nie pomogę. Czajnik od lat miałem zapisany w plikach na komputerze i kompletnie nie wiem gdzie można taki dostać. Twoje dodatki są bardzo fajne, chociaż obieraczka kojarzy mi się bardziej z małymi pączkami domowej roboty, niż z ziemniakami
Wrzucam coś od siebie:

Pierożki z ciasta francuskiego z czerwonym barszczem.

Zgadzam się z koleżankami - na patelni nie ma co oszczędzać. Sprzęt ten jest często używany w domu, u mnie kuchni pewnie codziennie, dlatego lepiej wybrać droższy, ale dobry, niż tani, który porysuje się po pierwszym smażeniu. Ja od siebie mogę polecić patelnie tytanową zakupioną na Stylowazastawa.pl. Nie rysuje się, nie przypala, poza tym łatwo się zmywa, a dla osoby, która zmywania nie cierpi (takiej jak ja ) jest to naprawdę przydatna cecha patelni.