Odp: Konkurs - Soki marzeń z sokowirówką Philips

Uwielbiam soki warzywne - przekonałam się do nich będąc w ciąży, gdy moja hemoglobina była dużo niższa niż powinna być. Niestety z powodu braku sokowirówki byłam skazana na soki "kartonowe"... a dużo brakuje im do mojego ideału. Wiele z nich ma w swoim składzie spore ilości soli i innych "chemicznych" dodatków. Mając do dyspozycji sokowirówkę i warzywa z własnej działki o dzień rano, do śniadania piłabym szklankę mojego soku.

A oto przepis na moją BOMBĘ WITAMINOWĄ:
- 1 pomidor
- 1 burak
- 0,5 cebuli
- 1 marchew
- 1 pietruszka
- kilka liści świeżego szpinaku
- ząbek czosnku

Fantastyczny smak tego soku można wzbogacić dodając do niego kilka kropel soku z cytryny. Opcjonalnie buraka można zastąpić świeżym ogórkiem. Wyśmienicie smakuje lekko schłodzony.

Odp: Konkurs - Multipomoc w Twojej kuchni

Choć to ja jestem Panią Domu z chęcią ustąpię miejsca takiemu szefowi kuchni. Nie jest to bowiem, kolejny z wielu, gadżet kuchenny, który po kilku dniach zapomniany ląduje na samym dnie szafki kuchennej. Multicooker powinien stać na honorowym miejscu i cieszyć swą obecnością całą rodzinę. Miałam okazję zetknąć się z tym urządzeniem u znajomej i powiem szczerze - jest on obiektem mojej zazdrości. Niemal jak magik potrafi wyczarować cudeńka, od deserów, zup, sosów, a na pieczeniach kończąc. Byłby idealnym urządzeniem w tak małej kuchni jak moja, ponieważ zastępuje garnki, patelnię, kuchenkę, a nawet piekarnik. Tak przygotowywane posiłki nie dość, że są zdrowe i smaczne, to jeszcze przepięknie wyglądają - warzywa nie tracą swoich kolorów. Co mnie najbardziej zachwyciło to wypiekacz do chleba - daje on wiele możliwości, wszystko zależy od naszych preferencji. Chleb razowy, z ziarnami słonecznika czy na słodko z rodzynkami, z Multicookerem to nic trudnego - wystarczy wsypać potrzebne produkty, a on już zadba o wyrobienie ciasta i upieczenie pachnącego, chrupiącego pieczywa.
Krótko mówiąc - kuchenny geniusz!

Odp: Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!

Gdy rodzinka rano wstaje,
Szybko pędzi na śniadanie.
Każdy wtedy woła w kuchni,
Ach, po nocy brzuch mój pusty.
A śniadanie nasze ...bajka...
Co dzień chcemy zjadać jajka.
I na miękko i na twardo,
Czasem z chrzanem lub musztardą.
Brak nam jednak JAJOWARU,
Co wyręcza w gotowaniu.
Jeden sposób na me troski,
UNOLD stworzył sprzęt ten boski.
Z Niemiec firma ta pochodzi,
Za solidność chcę nagrodzić.
Bo jajowar wymyśliła,
Bym się w kuchni nie trudziła.
Siedem jaj na raz gotuje,
A gdy skończy - sygnalizuje.
Prosty jest w czyszczeniu przecież,
Umyć mogą nawet dzieci.
Oparzenie nam nie grozi,
Łatwo zamknąć i otworzyć.
Równomiernie on gotuje,
Jajko lepiej nam smakuje.
Zalet ma bez liku jeszcze,
Więc się z jego kupnem śpieszcie.
A ja wygrać pragnę bardzo,
Aby jajka jeść na twardo.