Odp: Zabawa słowna w SKOJARZENIA
- Forum: Zabawa słowna w SKOJARZENIA
bilet- podróż
Staż w Gotujmy: 5956 dni
Miasto: Pszczyna
bilet- podróż
Sarenka napisał(a): Ewo, ja jak sie zagapie - a mam to w naturze, bo zawsze ciagne 100 srok za ogon w tej samej chwili - to wrzucam galaretke do mikrofalowki, podgrzewam, odstawiam do ostygniecia i taki sam efekt Kingo, nigdzie juz od nas nieuciekaj, bo fora pajeczynami bez Ciebie zarosna!
Misia pomysl iwi z podgrzaniem octu wydaje sie kuszacy - choc wedlug mnie moze niezadzialac... ale mozna srpobowac. A dzemiku to by sie zjadlo, takiego z garnka, goracego, pachnacego, swiezego.. uhmm
i niespalonego
na razie garnek zalany domestosem i niech czeka aż mi się humor poprawi
msewka napisał(a): Ja już nie raz przez gotujmy.pl zmarnowałabym jedzonko.Jak się tu usiądzie to ciężko odejść.Teraz jak coś przyrządzam do jedzenia to już nie siadam.
Robiąc Ptasie Mleczko ® np. trzeba pilnować,aby galaretka była gęsta,tężejąca,taka oleista.A ja jak sobie poszłam na kompa to później już tylko nożem kroić i jeść.I od nowa robiłam galaretkę i czekałam aż wystygnie i zacznie gęstnieć.I tak do nocy mi wtedy zeszło.Ale towarzystwo przednie więc jak tu odejść?
no właśnie , to wszystko przez Was Bądzcie niemiłe
!
całus
us
sikoreczka
czka
antrakt-tornado
sernik
sok czy nektar?
majaki - film
Ja te emaliowane to nawet ace szorowałam ale to jest ten garnek no niewiem jak powiedzieć nieemaliowany więc nie wiem jak na metal wpływa domestos .bo tam też jest ace . A żresztą i tak ,i tak spieprzyłam to spróbuję Dzięki Sarenko!