misia53

pies
zapałki czy zapalniczka?

Doro napisał(a): Rzucimy jej kolo ratunkowe i nie pojdzie na dno

Dziewczyny ,muszę się mieć na baczności , bo nie umiem pływać

Pyza napisał(a): u mnie dzisiaj kozackie klopsiki z kaszą gryczaną i bukiecikiem jarzynowym
Pyza bez słów

ulcia21 napisał(a): misia53 napisał(a): nauczysz się ,nauczysz i piec i nalewki malinowe robić i w maliny chodzić...

Oj Misiu masz 100% racji
ulcia choć na rum

Persik napisał(a): misia przestań się do diabła czepiać każdego co z tego że nie ma? to już nie można pisać? zajmij się czyś ciekawym zamiast się czepiać
Przepraszam , jeśli Cię uraziłam .Urlopowałaś trochę ,myślałam ,że nie wiesz...

msewka napisał(a): misia53 napisał(a): msewka napisał(a): yola napisał(a): A ja bym odrobinkę tej truskawkowej naleweczki poprosiła jeśli można,bo jeszcze nigdy nie próbowałam truskawkowych trunków.
A tak w ogóle to u mnie też pogoda do kitu, zimno i deszczowo,że nic tylko siedzieć tu i się delektować tymi pysznymi nalewkami.
Oczywiście truskawkowa jest słodka i dobra.Ślicznie pachnie poza tym.Robiłam ją po raz pierwszy modyfikując kilka innych przepisów w jeden i warto było.Zrobiłam na próbę kilka butelek,ale na zimę to może być za mało.Za rok podwoję porcje.Tylko trochę kosztowne to moje eksperymentowanie.Tyle,że zimą zawsze jest coś pod ręką dla gości i często też ofiarowuję nalewki w prezencie,dokupując np. zgrabną karafkę czy kieliszki.Z reguły obdarowani są zadowoleni.

Hmmm.....też bym chciała być tak obdarowana...
Misiu,może kiedyś trafi się okazja.
Pozostanę z tą nadzieją

nauczysz się ,nauczysz i piec i nalewki malinowe robić i w maliny chodzić...

Kinia , no ja k z pogodą
umieram z ciekawości

Ajschylos
los

por
koper czy fenkuł?