no do jakiego? wątek wychamował

Moj jest zmienny jak kameleon-czasem pracowity a czasem leniwy,czasem roztropny a czasem beztroski jak dziecko,czasem kochany a czasem to bym go ze zlosci zbila(troche bym sie wyladowala a on i tak by nie odczul)

Facet ja się nie wypowiadam,złe skojarzenia,a mam wielu przyjaciół tego gatunku,których szanuję i kocham

Persik ,a ja nie bardzo wiem Jeden chlopina od 31 lat dobry -jak moj Tomcio,Spokojny-jak moj Tomcio,wyrozumialy -jak moj Tomcio.Pracowity jak-moj Tomcio. Taki sam czuly jak 31 lat temu.Wiec nie mam porownania,Nie jest napewno idealem bo takich nie ma .Ale jest dobry chlopulek i za to go bardzo kocham juz tyle lat.i nie zamienilabym GO na innego.

Ja mysle ze do miska i po troszku do leniwca

uzasadnij dlaczego

oOo tak czasem świnia...niestety

karita napisał(a):

Ja też nie mam jednego konkretnego zwierzaka, do kórego mogłabym porównać, czasem kotek, bo taki słodki, czasem miś, bo jak przytulanka, a czasem leniwiec - szczególnie po pracy

dobre porównanie

Ja też nie mam jednego konkretnego zwierzaka, do kórego mogłabym porównać, czasem kotek, bo taki słodki, czasem miś, bo jak przytulanka, a czasem leniwiec - szczególnie po pracy

tego nie wiem niech któryś utworzy wątek na ten temat to zobaczymy