Odp: fanclub "rumowy" :)

No , widzę dziewczynki ,że jak mnie nie ma to klub jest pusty

Odp: kawa czy herbata?

ryż
wełna czy bawełna?

Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna

teresa.rembiesa napisał(a): witam was wszystkich, napracowałam się dzisiaj bo nie bawiłam wnusi i chciałam nadrobić wszystkie zaległości tz. pranie i prasowanie, ale już po robocie odpoczywam.
Tereniu , choć odpoczywać do naszego klubu

Odp: NOWA ZABAWA

ebonit-transport

Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki

Natala1210 napisał(a): Misiu,pięknie wyglądają te Twoje wypieki! witaj znowu dobrze ,że jesteś!
Dziękuję za kwiaty i za miłe słowa.
Ciasta się udały , bo przy pierwszym Sarenka co chwila mi przypominała -
misia sprawdz ciasto, misia ciasto masz w piecu ,więc ni mogłam zapomnieć .
No a przy drugim siedziałam w kuchni ,bo net nie czynny więc też nie mogłam przegapić .
A poza tym chciałabym bardzo, żebyścię spróbowały tego piernika z serem kiedyś upiec .Jest to naprawdę fajne ciasto i wygląd ma niezły.

Odp: Popołudniowe ploteczki

Słuchajcie , tyle się tu dzieje , tyle nowych wątków , że nie wiem od czego zacząć. Jednak napiszę Wam parę słów o tym , co przydarzyło mi się w piątek
koło południa. Otóż mój stary poczciwy telefon stacjon. ale bezprzewodowy
zdechł .Ja kobieta przewidująca miałam kupiony już wcześniej nowy czekający na śmierć poprzedniego, więc wyjęłam z szafki , zmontowałam, podłlączyłam
i nawet byłam z siebie dumna. Po jakimś czasie siadam do komputera a tu
figa neta niet.Rozpacz mnie ogarnęła ,synek cały tydzień w Krakowie no i nic tylko czekać aż wróci. No i wrócił , w poniedziałek od rana sprawdzał , klikał.dzwonił a ja biedna tylko zaglądałam.
Ale po południu zamknął się w dziupli i nie życzył sobie moich wizyt .
Juz wiedziałam ,że coś się święci ale nie miałam pojęcia co.
Z tych nerwów piekłam oczywiście jak msewka pisała. No i tak po mału przyszedł głód do mojego Arka a zapachy z pieca były spore więc się dowiedziałam jaki jestem pień.Telefon podłąaczyłam a neta wyłączyłam.no ale już mam.
Jeszcze chcę Wam ważną rzecz powiedzieć .
Warto było mieć taką przerwę ,żeby potem poczytać tyle miłych słów a ja jestem
osobą która szybko się denerwuje ale jeszcze szybciej się wzrusza.
Za to wszystko pragnę Wam najmocniej jak potrafię podziękować

Odp: Popołudniowe ploteczki

Zanim poplotkujemy poczęstuję Was wieńcen Sarenki - obiecałam jej to i moim piernikiem i dalej lecę do kuchni. Smacznego!

Odp: Popołudniowe ploteczki

Witajcie moje kochane ,wierne niezastąpione koleżanki .
Jestem już z Wami , od wczoraj wieczór mam internet
więc dzisiaj już z Wami trochę poplotkuję.Własciwie to sporo mam do napisania dlatego odkładam to na odpowiedni czas, bo teraz jestem zajęta.
Żadnych urlopów dziewczynki ,Sarenko glowa do góry jest nas tyle ,ze pokonamy zło . Pa ! do wieczorka!