Odp: fanclub "rumowy" :)
- Forum: fanclub "rumowy" :)
a teraz żeby nie wyparowało
Staż w Gotujmy: 5751 dni
Miasto: Pszczyna
a teraz żeby nie wyparowało
msewka napisał(a): Anula napisał(a): Moj jest lasy na slodycze,jak zrobie cos slodkiegi to od razu mu sie humor poprawia
Mój mąż jest raczej mięsożerny,więc raczej lubi jakieś nowinki z mięska i warzyw.
moje całe męskie towarzystwo miesożerne i mieska uwielbiają w każdej postaci,
natomiast ciasto kazdy ma swoje ulubione.
Ten najmlodszy wypierdek nie lubi np rodzynków, senior z kremami,
a ja lubię wszystko jak leci
pot-smród
msewka napisał(a): misia53 napisał(a): ale co zrobić kiedy taki fagas mając seksowną , pracowitą , zdolną żonę ugania się za innymi ,dużo gorszymi?
Puścić bokiem.Najczęściej tacy trafiają z deszczu pod rynnę.A i mnie też nie chodzi o to,aby biegać po domu w fartuszku w papilotach i papuciach.Tylko o to,aby oprócz tego żeby wyglądać mieć zawsze w zanadrzu coś,czym można męża zaskoczyć nawet po latach.
Właśnie o to chodzi ,żeby mieć czym zaskoczyc (pozytywnym)
kolano
no
alter- dwulicowiec
masło
KAMA czy RAMA
rabarbar-rower
uciekam stąd ,bo mi się dziwnie zrobiło
akacja
ja