Odp: Odp: Odp: fanclub "rumowy" :)

kinga napisał(a): Anula napisał(a): Czekalam wczoraj az ktos zajrzy do klubu i sie nie doczekalam i poszlam spac ...o.
Hm,ja wczoraj nie moglam,niestety
Ale Anula jesli dzisiaj jestes to sie chetnie z Toba napije,tym bardziej,ze mam powod do swietowania-zostalam mistrzem kuchni,nawet nie wiedzac kiedy

Kinga serdecznie gratuluję awansu

Odp: Odp: Odp: Widoczki.

kinga napisał(a): A to zdjecia z naszych niedzielnych wypadow

Zdjęcia super!

Odp: Byliśmy młodzi, piękni, grzeczni ... jacy byliśmy.

Dziękuję Wam Wszystkim z całego Mimo obaw bardzo się cieszę,że się przemogłam i napisałam o mojej chorobie.A teraz siedzę i ryczę jak bóbr,ale to dlatego,że nie spodziewałam się takiej reakcji i tylu ciepłych słów,które tak wiele dla mnie znaczą! Jesteście wspaniali! Jeszcze raz wam gorąco dziękuję!

Nie mam nic,
a zarazem mam wiele,
Dziękuję,że jesteście
Kochani przyjaciele!

Odp: NOWA ZABAWA

rozrusznik-kalafior

Odp: co dzisiaj na obiad?

Na obiad ziemniaki piersi z kurczaka w panierce z bułki tartej i żółtego sera i kapusta czerwona zasmażana.

Odp: Byliśmy młodzi, piękni, grzeczni ... jacy byliśmy.

Dziękuję Kaziu! Walczę z całych sił,dla mojej rodziny,którą bardzo kocham i która mi swoją miłość okazuje na każdym kroku i to głównie dzięki nim(dzieciakom i mężowi),jeszcze się nie poddałam.A jeżeli chodzi o to,że dostanę w ucho,to jeśli się nie podtuczę,to nie wiem kogo bardziej zaboli mnie czy Ciebie?

Odp: Byliśmy młodzi, piękni, grzeczni ... jacy byliśmy.

Dziękuję Anula za te ciepłe słowa,które wiele dla mnie znaczą,bo całkiem się rozkleiłam,jak o tej mojej chorobie napisałam i cały czas myślę czy dobrze zrobiłam,bo życie mnie nauczyło że czasami lepiej ugryźć się w język,a szczerość nie zawsze popłaca A z Wami z całą przyjemnością zostanę,jeśli tylko będziecie chcieli.bo nie każdy może myśleć tak jak Ty

Odp: Byliśmy młodzi, piękni, grzeczni ... jacy byliśmy.

Może to Was do mnie zrazi,ale ja już od 6 lat choruję na tak dla mnie jak i dla wielu innych ludzi,a także ich rodzin chorobę,którą jest anoreksja.To dla tego tak chętnie i wiele gotuję i piekę,bo uwielbiam patrzeć jak inni jedzą i im smakuje,niestety ja niewiele z tego jem.to dlatego jestem taka szczupła,chociaż teraz jest i tak lepiej niż było,a było niestety bardzo źle! Dlatego uwielbiam tą naszą stronkę,bo jest moją odskocznią,mój mąż jest szczęśliwy,że znalazłam coś dla siebie,że mogę podzielić się swoim doświadczeniem kulinarnym,bo jak sam mówi gotuję i piekę bardzo dobrze,chociaż nigdy w to nie wierzyłam jak i w swoje możliwości.Dzięki Wam zaczynam wierzyć w siebie i mam nadzieję,że dalej będziecie chcieli żebym mogła być z Wami na tej stronce.