Odp: Galeria fotograficzna.
- Forum: Galeria fotograficzna.
Dorotko bardzo podoba mi się Twój plan urlopu na sierpień.
Staż w Gotujmy: 5840 dni
Miasto: -
Dorotko bardzo podoba mi się Twój plan urlopu na sierpień.
Ewciu dzięki za miłe słowa,.
Ja też porę osób bardzo polubiłam.Nie wystarczają nam już rozmowy na forum.:
Ato nasza "krakowianka",ten gorset ma 30 lat ja go dostałam od cioci dla mojej córki a teraz będą go nosiły wnuczki.U nas w stroju krakowskim dziewczynki chodzą na Boże Ciało do sypania kwiatków a potem jeszcze przez cały tydzień.
Dorotko będę Cię kusić dalej ,
2-tu widać szkołę ,która jest przy kościele i klasztorze Salezjanów.
1- wierze kościoła.
3- zamek.
poprawiłam kolejność zawsze mam problem z kolejnością wgrywania się zdjęć.
msewka napisał(a): Pyza napisał(a): Teresko, ale gdzie ten zamek?
Pyzo, pewnie w Oświęcimiu.
Chciałabym kiedyś tam pojechać i do Auschwitz, tylko strasznie bym to pewnie przeżyła.Ale się wybiorę.
Tak Pyzuniu Ewcia ma rację w Oświęcimiu.
Ewo jak się już zdecydujesz przyjechać do Oświęcimia to ja służę gościną.
Natalko masz cudowną rodzinkę.
Dla syna wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.
Doro napisał(a): Juz jestem wolna wszyscy pojechali do domu, wiec mam chwile zeby z Wami sie napic
Dorotko od Was wyjechali a do nas przyjechali.Zadzwoniłam po dzieci bo deszcz przestał podać a miałam kupione świeże pstrągi i nie chciałam ich mrozić.Pojechali o 21.
msewka napisał(a): Tereniu mam takie urządzonko jak Ty do pieczenia ryb.Kupiłam takie na 3 ryby równocześnie.Mam też okrągłe gładkie do mięs i szaszłyków.Jest bardzo wygodne,prawda?
Łatwo się przewraca na drugą stronę .A pstrągi mniam.Ostatnio jadłam w wakacje nad Soliną.Zjadłabym chętnie tego pstrąga, a nad Soliną byłoby bajecznie.Chyba w te wakacje znów ruszymy w Bieszczady.
Pyzo, miałyśmy dziś podobne myśli.Miałam co prawda piec ciasto, ale nie miałam siły i czasu a muffinki wyszły tak same z siebie, z tego o miałam.Czekoladowe piekłam kiedyś córce na urodziny, były pyszne.
Ewciu nie znam nikogo kto był nad Soliną, żeby nie zachwycał się smakiem pstrąga.
Ja też jadłam pstrągi wiele razy w różnych miejscach ale tam są wyjątkowe.
Mogę też polecić pstrąga w Sromowcach.Jest to wioska nad Dunajcem obok Czorsztyna ,przez kładkę na Dunajcu można przejść do Słowacji i zwiedzić Czerwony Klasztor,i kupić bardzo tanio Amaretto.
Doro napisał(a): teresa.rembiesa napisał(a): Przestał padać deszcz ,mężowi zachciało się pstrąga z grilla.
Tereniu, mam zamrozone pstragi i lososia...to moze wpadne do Ciebie
Muffinki, tez niczego sobie
Dorotko ,wpadaj kiedy chcesz, nie koniecznie z rybami.
A to jest zamek w Oświęcimiu.