Odp: O)

Dziewczyny jesteście kochane dzięki za miłe słowa i za dożynki Yoli

Odp: Odp: Odp: Odp: O)

kinga napisał(a): I ja tez Tereniu wypije za udane zniwaMusze przyznac,ze jeszcze nigdy nie bralam udzialu w zniwach,chociaz pochodze ze wsi
Kingo dzisiaj żniwa to nic strasznego,bo jak by to było tak jak 20 lat temu,to moja połowa nie była by dziś na wczasach tylko kosiła zboże kosą a reszta rodzinki za nim ciężko pracowała.Teraz to tylko trzeba pootwierać bramy,rozłożyć plandekę na ziarno,zapłacić za wygodę(bo jak kombajn kosi to szkoda marnować czasu można wypić kawkę),zamknąć bramy i teraz dopiero u nas zaczyna się robota bo trzeba ziarno ładować do worków,to jest moja robota a mąż i syn (w tym roku sam syn,a może i mój brat jeżeli zdąży przed pracą) wynoszą go na strych po schodach.A potem wielka ulga.
Dzisiaj chyba będę miała po żniwach, słoneczko świeci jest dobrze.

Odp: O)

Dziewczyny jesteście super za jutrzejszy udany dzień

Odp: O)

Miałam się upić jak zrobimy żniwa ale sie nie udało bo może z 10 min. nie więcej padał dość mocny deszcz i kombajn nie przyjechał może jutro się uda,chciała bym mieć to już za sobą

Odp: Popołudniowe ploteczki

Natalko jesteś niezastąpiona,pisz bo bardzo się martwię ale jestem dobrej myśli i wierzę że wszystko będzie dobrze. dla Doro.

Odp: Odp: Witajcie o poranku...

yola napisał(a): Witam wszystkich cieplutko.Mamy dziś piękny słoneczny ,ale nie upalny dzień.A mój synuś zaczyna czuć się lepiej.Gorączka spadła tylko jeszcze ten okropny kaszel,ale i z tym damy radę.
Życzę wszystkim:
Yolu to dobra nowina że synkowi się poprawia

Odp: Odp: Odp: Witajcie o poranku...

Pyza napisał(a): Teresko, jak masz na zbyciu jakiś deszcz to przegoń go w stronę Warszawy albo w do Hajnówki bo tu i grzyby nie chcą mi rosnąć
Pyzo deszcz nie pada ale słońca też nie ma ,tak szaro buro i ponuro i jestem zła bo chyba żniw nie będzie.Grzyby u nas też przestały rosnąć,

Odp: O)

W klubie pusto więc wypiję jednego za wasze zdrowie,a jak pogoda dopisze i wykonam dzisiejszy plan to chyba się upiję,oczywiście z wami

Odp: Witajcie o poranku...

No choć raz pierwsza się z wami witam ,siedzę sama i czekam aż pogoda się wyklaruje bo mam zamówiony kombajn,oj dużo pracy mnie czeka,ale rodzinka pomoże ,bo mojego wysłałam na wczasy