ulcia21

A u mnie dzis cokolwiek czyli mlode ziemniaki,jajka sadzone i maslanka

Witam.jestem zmeczona ale weszlam do domu i od razu siadam do kompa.

Dobranoc

To i ja sie odezwe.Jestem na tej stronce 30 dni.I jakis czas temu podjelam temat przyslowiowego parzenia herbaty.Bo tez wydalo mi sie to dziwne.TAKI PRZEPIS.Przepraszam ale napewno wszyscy,ktorzy TU sa wiedza jak sie robi herbate..Czy nie mam racji?Dla mnie to nie jest zaden przepis.Na poczatku mojej bytnosci dostalam kilka propozycji jak i kogo mam oceniac.Zlekcewazylam to bo mam wlasne zdanie.Czy tak postepuja uczciwi ludzie?.Pozdrawiam

Anula napisał(a): ulcia21 napisał(a): Anula napisał(a): kinga napisał(a): Anula mialas super pomysl z tym forum
Uwielbiam ksiazki,uwielbiam czytac i bardzo ubolewam nad tym,ze nie jestem w Polsce gdzie oczywiescie mialam wiekszy dostep do nichOstatnio przeczytalam-;Mezczyzna i chlopiec:,autora oczywiscie nie pamietam,a ksiazke juz oddalam,wiec nie moge napisac,ale ksiazka byla bardzo fajna-polecam
Kinga,ja tez uwielbiam ksiazki,moze nie zbyt ambitne(takie tez mi sie zdarza czytac ale w stosunku ok 1-50 tz jedna z literatury ambitnej reszya dla rozrywki)Ksiazki sciagam z internetu,czasem cos mi sie uda pozyczyc od ludzi.Kocham ksizki Joanny Chmielewskiej,zawsze choc bym miala nie wiem jakiego dola to jej literatura wywoluje usmiech(o ile nie rycze smiechem) na mojej twarzy.Ostatnio przeczytalam 4 tomy Anne Rice(autorka ,,Wywiadu z wampirem,,)pt.,,Czarownice z rodu Mayfair,,polecam
Rowniez uwielbiam czytac.Co prawda nie mam czasu od paru lat Ale kocham J.Chmielewska mam jej wszystkie ksiazki i czesto po nie siegam.
Ulcia lejesz miod w moje serce,a ktora ksiazke pani Joanny lubisz najbardziej?Ja Lesia i Cale zdanie nieboszczyka

Te sa super .....Szajka baz konca...Wszyscy jestesmy podejrzani.....Upiorny legat........Slepe szczescie................Tajemnica.......Zbieg okolicznosci.........Skarby.........Florencja corka diabla.Mozna byloby wymienic jeszcze mase jej ksiazek.Anulka chyba wszystkie jej ksiazki kocham.......Moja siostra po porodzie/31 lat temu/bedac jeszcze w szpitalu czytala ksiazke Chmielewskiej i lekarz jej zabral .Powiedzial,ze popekaja jej szwy bo tak rzala ze smiechu.Do dzis to wspominamy.U mnie Chmielewska czyta mama moja siostra,moja corka.,syn tez przeczytal kilka.I synowa zarazilam Joanna.

tytkwa -adidas

To zdrowie

pusieczek2@wp.pl napisał(a):
Jedna koleżanka żali się drugiej:
- Mój Kazik jest ostatnio jakiś oziębły w sprawach seksu.
- Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam, to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie, jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku!
Minęły dwa dni:
- Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów.
- Coś ty? Nie zadziałało?
- Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, opier**lił całą kiełbasę z lodówki, a jak mu zwróciłam uwagę, to ugryzł mnie w tyłek i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego pietra
Ale sie usmialam.

Kawa