troszkę maluję na szkle,troszkę gotuję,troszkę wychowuję i ...troooszkę próbuuuję;)
opiekunka dziecięca z wykształcenia,kucharka z zamiłowania,matka kochanej trójeczki,od pewnego czasu konsultantka Oriflame ;-)))

Odp: Odp: O)

teresa.rembiesa napisał(a): Dyrektor do drugiego dyrektora
wiesz wczoraj byłem na wsi u teściów i trafiłem na wykopki,
to bolą cię plecy ,
plecy to pestka,ale głowa to bardzo,
głowa?
chłopie tam trzeba było cały czas myśleć,
myśleć? jak to ?
no bo widzisz co ziemniak to decyzja,
jak to decyzja?
czy mały czy duży czy sadzeniak itd.mówię ci chłopie masaż mózgu. r
dobre

Odp: Odp: problem

Pyza napisał(a): Niunia, nie denerwuj się! Każdy wstawiony przepis, niezależnie od stażu i rangi osoby wstawiającej, czeka na akceptację moderatorów. Od wczoraj żadna partia przepisów nie trafiła na portal, pewnie z powodu weekendu moderator też człowiek
jak napisała Pyza,oznacza to jedynie,że przepis nadal oczekuje na akceptację,spokojnie,na pewno moderator przeczyta z przyjemnością kolejny przepis,pozdrawiam

Odp: Galeria fotograficzna.

fajny pomysł na zabawę dla dziewczynki,zresztą chłopcy też się przebierają tylko w co innego,brawo

Odp: O)

a u nas pogoda po psie,więc chcieliśmy jak najszybciej i teraz dodatkowa praca,ale to nic,liczy się zgrana grupa
zresztą już zaczęliśmy ,na zdjęciu córcia w akcji

Odp: Odp: Odp: Odp: O)

msewka napisał(a): A.B. napisał(a): teresa.rembiesa napisał(a): Witam kochane babeczki ja dotrzymam Wam tylko towarzystwa bo pić już nie mogę na dzisiaj wystarczy.
Ziemniaki wykopane o godz.12 było po robocie i zaczęła się ta część przyjemniejsza czyli oblewanie wykopków .O godz.18 koniec imprezy bo wnusie miały już dość wrażeń.
o to tak jak u mnie,też wykopki,teraz zostało sortowanie na jadalne i sadzeniaki,oraz odpady,to pod te ziemniaczki
Za ziemniaczki wypiję i za inne warzywa i owoce.
Ups, może za dużo by było...
no proszę jak nam dziewczyna się rozkręciła,i za marchewkę,za buraczka,za kalarepkę...

Odp: Odp: O)

msewka napisał(a): Oj tam,najpierw jest domofon a później trzy piętra po schodach i stanie u drzwi załoga G.
ja mam rodzinkę w Warszawie,więc kto wie,nikt nie zna dnia,ani godziny

Odp: Odp: O)

teresa.rembiesa napisał(a): Witam kochane babeczki ja dotrzymam Wam tylko towarzystwa bo pić już nie mogę na dzisiaj wystarczy.
Ziemniaki wykopane o godz.12 było po robocie i zaczęła się ta część przyjemniejsza czyli oblewanie wykopków .O godz.18 koniec imprezy bo wnusie miały już dość wrażeń.
o to tak jak u mnie,też wykopki,teraz zostało sortowanie na jadalne i sadzeniaki,oraz odpady,to pod te ziemniaczki

Odp: Odp: O)

msewka napisał(a): No ale mam sporo z ubiegłego roku,więc nie ma bólu.Przyjeżdajcie.Na pewno nie dałybyście wypić wszystkiego w dwa wieczory.
Ewcia,słonko nie otwieraj zbyt szeroko drzwi,bo się zdziwisz jak staniemy przed nimi