troszkę maluję na szkle,troszkę gotuję,troszkę wychowuję i ...troooszkę próbuuuję;)
opiekunka dziecięca z wykształcenia,kucharka z zamiłowania,matka kochanej trójeczki,od pewnego czasu konsultantka Oriflame ;-)))

Odp: O)

dobra dziewczyny,zeby nie było,że leniuchuję,córcia zmieniła program i ciężko z dodawaniem przepisów,ale może w końcu zrobią mi mój komputer i będę mogła coś dodaćteraz to ani zdjęć,a dodać przepis to prawdziwa walka z wiatrakami

Odp: O)

dziewczyny wpadam-wypadam i tak narazie pozostanie,córka zmieniła profil na informatyczny i całkowicie opanowała laptop,a stacjonarny w naprawie,poza tym przygotowuję chrzciny dla szwagra i jestem lekko zdezorientowana,młodzi dzisiaj są tacy-"na ostatnią chwilę",ledwo wywalczyłam,co chcą na obiad i jakie ciasto na deser,a o zakupach nie wspomnę-jeszcze w sklepie,żona mojego szwagra od strony męża(sama dzieciak z przychówkiem) to dwie lewe ręce i niestety nie tylko w kuchni,także full roboty przede mną,wczoraj nogi mnie piekły żywym ogniem,ale dzisiaj znając siebie i tak pomogę

Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P

pawol napisał(a): A ja również witam chociaż jestem "nowy":Nie mam nic słodkiego ale mam świetny żurek.Nie mam zdjęcia ale wierzcie że jest super.Mam nadzieje że się tu zadomowię.Pozdrawiam wszystkich.
WITAM

Odp: Odp: O)

msewka napisał(a): I znów mnie coś ominęło! Ale może zdrowsza dziś będę, skoro nie piłam?
No cóż, może wieczorem dziś się zgram z Wami w tym drinkowaniu.Póki co zaraz zaczynam pracę, więc nie wypada.
Ewcia,poczekamy spokojnie

Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

msewka napisał(a): A.B. napisał(a): msewka napisał(a): A ja dziś jadłam obiadek odpustowy u teściów ( parafia pod wezwaniem św.Marcina).
Obowiązkowo rosołek,udka,mielone i kapusta zasmażana.
Upiekłąm ciasto a teściowa kupiła rogaliki.
Zazdroszczę,a rosołek z gęsiny tradycyjnie,czy już z kurczakaAle rogaliki to bym sobie zjadła,hmmm,pyszne pewnie były
Rosołek był z kurczaka,ale był smaczny.A rogalika szczerze mówiąc nie spróbowałam.Staram się nie jadać słodyczy, a że wcześniej zjadłam kawałek swojego ciasta to już spasowałam.
Mój mąż kupił nam ostatnio suplement diety Bio CLA z zieloną herbatą.Przyjmuje się po 2 tabletki w trakcie posiłku.Pomaga ponoć spalać tkankę tłuszczową i hamuje nieco apetyt.I powiem Wam,że wracam z pracy i obiad jem ,ale nie jestem wygłodniała jak przedtem.Jem mniej i bez pośpiechu.
Trzy posiłki dziennie + jakiś owoc i na prawdę nie chce się podjadać.Mąż zgubił od soboty 1 kg, ja jeszcze nie,ale czuję się dużo lepiej.Zresztą waga w ciągu 6 tygodni może spaść o ok.4 kg.Bardziej chodzi tu o zamianę tkanki tłuszczowej w masę mięśni, więc utrata wagi może nie być duża, ale ciało lepiej wymodelowane i samopoczucie lepsze.Zobaczymy dalej, powiem Wam jaki efekt.
Ewunia,pamietaj że na początku to jedynie woda,pij jej dużo,waga na pewno spadnie znacząco,trzymam kciuki i przede wszystkim zmierz sie w pasie,na początku,to jego objętość będzie najbardziej wiarygodnym źródłem mobilizacji.Chyba dołączę do odchudzających się

Odp: Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P

teresa.rembiesa napisał(a): Termar napisał(a): ale ja rum toleruję tylko z lodami lub w torcie
Termar Ty możesz zostać ale ja muszę iść pić do klubu Kinga ma rację ,wstyd wszędzie chleją a to i za moją przyczyną ale Msewki też bo postawiła nalewkę,
buziaczki,tak mamy fajny lekko podchmielony klubik,ale zawsze możemy spotkac się przy podchmielonym torcie

Odp: O)

buziale dla wszystkich pięknych serc,zamkniętych w moim komputerze