Doro

Anula napisał(a): Widok z mojego okna
Witam slicznie wyglada ....tyle sniegu u mnie zaczyna sypac, pomalu bedzie bialo

Ja juz pierogi zrobilam, wiec zasluzylam na a teraz musze myslec co zrobic na sobote dla gosci, Andrzej ma urodziny ale na "Gotujmy " napewno cos znajde

kinga napisał(a): A ja mam dzis wolne,wiec moge chlupnąc z ranaSama nie wiem za co mam sie zabrac,gdyz juz zapomniałam jak to jest miec dzien wolny w trakcie tygodniaAle moze nadrobie trochę zaległosci w pracach domowychPóki co jeszcze sie napiję
To ja z Toba Kingo na Twoj wolny dzien, zebys go dobrze wykorzystala Ja ide dopiero 18 stycznia do pracy a dzis mam w planie ruskie pierogi i pierogi z miesem oczywiscie zrobie wiecej , i zamroze

Sarenka napisał(a): To i ja cos wrzuce. Dzisiaj zrobilismy swietne zakupy. kupilam sobie super dzinsy, za 5 i 6 funtów, z rozszerzanymi nogawkami i w kancik, takie. jakie lubi9e najbardziej. Fajne tutaj sa ceny, ktore spadaja z 20-30 funtów, na 2-6 To lubie. Bedac w Polsce, nie moglam sie nadziwic, jak wszystko moze byc drogie, a te wyprzedaze... troche kiepskie :/
Za wszystko zaplacilismy 36£...
Mezus zrobil mi dzis zdjecie w naszym ogrodku, przy drugiej juz szopce, ktora sobie zbudowal
A kto to kolo twojej corci sliczne loki ma ten kawaler

Kinga, Sarenka z tymi wyprzedazami to naprawde macie fajnie, corka namawia mnie juz rok czasu zebym wybrala sie z nia do Londynu na weekend, niestety zawsze cos innego wyjdzie....ale mysle ze w tym roku sie uda

Wczoraj bylismy z mezem u naszej kolezanki i fryzjerki, zobaczcie co sobie kupila
czyz ten Mops nie jest sliczny

kinga napisał(a): Doro napisał(a): ...
To moja corka
Doro Twoja córcia zmieniła uczesanieNie wiem które zdjęcie jest aktualne,wiec nie wiem czy teraz nosi grzywke czy juz nie,ale ładnej buzi w każdej fryzurce jest do twarzy
Kinga, z grzywka jest aktualne

Sarenka napisał(a): Witajcie dziewczyny . W Polsce bylo bardzo fajnie, ale przez lazenie po osniezonych polach, dzialkach i wyziebionych, pustych domach, przemarzlam do szpiku kosci i zachorowalam. Wydobrzalam i ciesze sie, ze juz jestem w domq, nie ma jak swoje mieszkanko, no i moge z Wami poklikac
A wiecie, ze przez moment zastanawialam sie, czy chce wrocic do kraju? Ale jednak chce, chcemy. Pewnie nie bedzie latwo sie przystosowac, bo tuttaj w Anglii, zyje sie zupelnie inczej, spokojniej i wygodniej. Jutro rano o 5 pobudka Zmykam Kochane i zycze Wam duzo zdrowia, serdecznosci, usmiechu na twarzy, pogody ducha i spelnienia marzen w 2010 roku, wszystkiego dobrego
Sarenko,jezeli sie nie myle ...nie myslalas znowu o Szwajcarji, wiem panstwo cholernie drogie...ale Wy jestescie jeszcze mlodzi, wiec zastanowcie sie dobrzepoczatek wszedzie skomplikowany....ale po ....bedziecie sie cieszyc. Moj ssýn jest b.zadowolony

eksperyment
ent

kinga napisał(a): Sarenka napisał(a): Ewcia, to moze bedziemy nasze nowe gniazdka w tym samym czasie urzadzac Duzo czasu spedzilismy na ogladaniu dzialek i domkow. Mamy fajny plac pod zabudowe na oku, ale wstrzymamy sie jeszcze, tak maks. do kilku m-cy z zakupem i sprobujemy rozejrzec sie za okazja, bo dwie na prawde super dzielczki, po okazyjnej cenie, przeszly nam kolo nosa A teraz domek mozna wybudowac w niedlugim czasie, za duzo mniej pieniazkow niz rok temu, tylko niektorzy bardzo wysoko wyceniala swoje grunty...Mam nadzieje, ze Twoje plany sie zrealizuja
Sarenko wrocilas juz czy jeszcze labujesz w Polsce
No wlasnie Sarenko, napisz jak bylo w Polsce

Dziewczyny budujcie domy, kupujcie mieszkania...poki mlode jestescie
Stawiam piwko z Whisky niech Wasze plany sie zrealizuja