Bardzo lubie gotować i wymyślać przepisy w poszukiwaniu nowych smaków.

Odp: Odp: Szkoła gotowania

Babciagramolka napisał(a): Zacznę od przyznania się do ,, winy " - nie używam Winiar na co dzień .Nie dla tego bym nie lubiła akurat tej marki ale po prostu z przyzwyczajenia .U mnie w domu od zawsze używało się .... no po prostu innej marki ( ci co znają moje przepisy wiedzą jakiej bo maniacko jej używam ) . Z tym większym zainteresowaniem zaczęłam przegladać Szkołę gotowania . Tak na pierwsze podejście- pomysł super .Początkującym na pewno wiele pomoże. Z uwag pierwszych - fajnie że jest mowa o wielorakości rodzajów makaronów ( bo z tym u nas krucho ) - jedno co zauważyłam - mowa jest tylko o kilku podstawowych rodzajach w dodatku nazywając je tylko nazwami polskimi - a są one znane w świecie raczej pod nazwami włoskimi .Warto by przyjąć zasadę , że jeśl robimy typowo polską potrawę np makaron wstążki ze śmietaną i truskawkami to mówimy o tym makaronie wstążki - ale jeśli już robimy go z pesto to piszmy już Tagliatelle z pesto bo to włoska potrawa .
Bardzo ciekawie zrobiony wstęp z kurczakiem w roli głównej
Trochę rozczarowuje temat pierogów . Błędne moim zdaniem założenie , ze Polska jest Mekka pierogów .W porównaniu z innymi krajami nasza oferta pierogowa wcale nie jest największa i najbardziej interesująca . Warto by wspomnieć o innych rodzajach ciast na pierogi ( parzone, barwione, z razowej mąki , ryżowe ) , oraz o pierogach pieczonych, smażonych itp itd.
Ale rozumiem , ze są to początki i Szkoła Gotowania będzie się rozwijać.

A teraz deklaracja- jak już mamy Winiary na stronie to zobowiązuję sie do sprawdzenia jak ich produktów . Ocenię obiektywnie. Kto wie - może niesłusznie się upieram przy swoich przyzwyczajeniach

A ja od lat używam produktów marki Winiary i bardzo jestem zadowolona.

Odp: Szkoła gotowania

Ja jestem z Winiarami już około 10 lat.Wtedy jeszcze nie było serwisu internetowego.Ale bardzo dobrze,że kilka lat temu powstał serwis a teraz w nim "szkoła gotowania".Takie rady krok po kroku napewno przydadzą się młodym,początkującym kuchareczkom.A i doświadczone kucharki znajdą też coś dla siebie,bo człowiek uczy się całe życie,jak mówiła maja Babcia.I niektórych rzeczy uczyła się ode mnie.