gusia1000

Weszłam dziś na Internet po 3 dniach pod wskazany link od pewnej osoby, a tu nieporozumienia dotyczące mojej osoby.
Chcę oznajmić, że dla mnie to nie żadne przestępstwo ocenić komuś coś na 5 i poprosić o rewanż.
Nic za darmo nie oczekuje od kogoś, chcę gry uczciwej.
Sama jako pierwsza oceniam na 5 i nie mam pewności, czy ta druga osoba biorąca udział w konkursie to zrobi.
Będzie chciała to w porządku, a jak nie, to trudno.
Jest możliwość ocenienia aż 50 przepisów/ na 1 dzień, to korzystam z tej opcji.
Dla mnie ocenienie komuś pozytywnie przepisów i poproszenie o przysługę, to jak najbardziej cecha pozytywna i należąca do osób niekonfliktowych i uczciwych.

Ja na razie nie mam zmywarki, ale bym chciała kupić taka nie drogą do 1 tyś zł. i szerokości 45 cm, bo inna się nie mieści, bo to kuchnia blokowa.

Jestem tu od wczoraj i na razie jestem zielona, co się tu z czym co je.
Czytam i obserwuję i powolutku już wiem w czym rzecz.

U mnie na balkonie są najpierw bratki, a potem pelargonie lub surfinie, a na końcu tzw."śmierdziele" (nie znam fachowej nazwy tych kwiatków).

Mnie niestety nic nie otacza, bo nie a ogrodu, czy działki, ale niedaleko mojego bloku jest las i tam można sobie pospacerować i pooddychać świeższym powietrzem i posłuchać ćwierkania ptaków.

Piękna działka, taka wypieszczona, wypielęgnowana.
To trzeba po prostu lubić, bo ten, co by tylko wpadał na nią na weekend, by takiego efektu nie osiągnął.

Gratuluje talentu.

Szkoły niepubliczne, czyli prywatne, można było by pomyśleć, że lepsze, że lepszy poziom nauczania, ale nie zawsze tak musi być.
Na pewno nie gorsze są szkoły państwowe.
Ja bym nie posłała dziecka do takiej szkoły, a za te pieniądze włożone na czesne, bym z dzieckiem pojechała w jego ulubione miejsca, zapisała na jakieś kółka zainteresowań, lekce językowe, itp.

Dalej chodzić do restauracji z dzieckiem i nie przejmować się jednostkami wyrażającymi takie opinie.
Jak nie ma z kim zostawić dziecka, to przecież trzeba z nim pójść.

Gotowe jedzenie to dla mamy wygoda, bo szybko, bo tylko podgrzać, ale jest na pewno takie jedzenie nie zdrowsze, niż samodzielnie przygotowane, gdzie wiemy, co dawaliśmy.