Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: fanclub "rumowy" :)
- Forum: fanclub "rumowy" :)
Ale Wy dowciapne jestescie
Bedzie,napewno bedzie dzisiaj bialy mis
Staż w Gotujmy: 5772 dni
Miasto: -
Ale Wy dowciapne jestescie
Bedzie,napewno bedzie dzisiaj bialy mis
misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): Doro napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): No tak,rada super,tylko niestety nie kazdy ma druty w domu
Kinga masz rower to wyjmij sobie szprychę i ponakłuwasz...hehe..
Szkoda rowera
musisz wybrać albo ziemniaki dobrze ugotowane , albo rower ...
To ja wybieram....rower,ziemniaki i tak mam zawsze dobrze ugotowane
Ale z Andrzejem sie usmielismy z waszej rozmowy
Bo do tanga trzeba dwojga a w naszym przypadku to przynajmniej trzy i kabaret wyjdzie
Misiu masz racje,kabaret napewno niezly by nam wyszedl,troche rumu,trzy gadajace geby(przepraszam za wyrazenie) i kupa smiechu
uśmiałam się po pachy ,ale idzcie juz spać , bo jakoś nie umiem sie ruszyć jak tu jesteście
Mi tez szkoga odchodzic od kompaCo prawda u mnie godzina do tylu,ale mój maz tak wytrawle czeka
misia53 napisał(a): kinga napisał(a): Doro napisał(a): misia53 napisał(a): to i ja idę do misia...
a co ty jehowa jestesjeszcze na karniaka zagladnij
A to mi sie podoba Doro
no ja już z wami nie mogę..
Misiu to przez noge i dalej moge:
misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): Doro wpadla w melancholie,sluchajac-bialego misia- razem ze swoja polowica i ja wywialo
chyba ten biały miś zadziałał
Mysle,ze dzis na mojego meza to by nie zadzialaloPrzekreca sie z boku na bok na tej waskiej kanapie lekko pochrapujac,ale w sumie wazne,ze nie poszedl sam na góre do sypialni tylko twardo czeka na zone
A puść mu białego misia i obserwuj co się będzie dzialo
Ha,ha gdzie ja mu znajde w nocy bialego misia
misia53 napisał(a): Doro napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): No tak,rada super,tylko niestety nie kazdy ma druty w domu
Kinga masz rower to wyjmij sobie szprychę i ponakłuwasz...hehe..
Szkoda rowera
musisz wybrać albo ziemniaki dobrze ugotowane , albo rower ...
To ja wybieram....rower,ziemniaki i tak mam zawsze dobrze ugotowane
Ale z Andrzejem sie usmielismy z waszej rozmowy
Bo do tanga trzeba dwojga a w naszym przypadku to przynajmniej trzy i kabaret wyjdzie
Misiu masz racje,kabaret napewno niezly by nam wyszedl,troche rumu,trzy gadajace geby(przepraszam za wyrazenie) i kupa smiechu
Doro napisał(a): misia53 napisał(a): to i ja idę do misia...
a co ty jehowa jestesjeszcze na karniaka zagladnij
A to mi sie podoba Doro
Doro napisał(a): kinga napisał(a): Doro napisał(a): Pytalam sie syna dlaczego to nie funkcjonuje, bo jak ja jemu wysle na mail, to jest wszystko w porzadku. Powiedzial ze na telefon to jest troche komplikujace i z tymi wiadomosciami jakie ja posiadam na computer to za trudne do wytlumaczenia, najlepiej pokazac - wiec musze czekac na jego odwiedziny. Moze wy do tego czasu poradzicie sobie sami
A ja juz myslalam Doro,ze nas opuscilas
A ja wstyd sie przyznac,ale nie umiem wstawiac wogóle
To jest einfach, nic trudnego, jeszcze jestem z wami
Czyli bialy mis jeszcze do konca nie zadzialal
Doro napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): No tak,rada super,tylko niestety nie kazdy ma druty w domu
Kinga masz rower to wyjmij sobie szprychę i ponakłuwasz...hehe..
Szkoda rowera
musisz wybrać albo ziemniaki dobrze ugotowane , albo rower ...
To ja wybieram....rower,ziemniaki i tak mam zawsze dobrze ugotowane
Ale z Andrzejem sie usmielismy z waszej rozmowy
I to wlasnie lubie w Was,kiedy trzeba to sie posmiejemy,kiedy trzeba to jedna druga pocieszy,wszystkie sie uzepelniamy i to jest wazne
misia53 napisał(a): kinga napisał(a): Doro wpadla w melancholie,sluchajac-bialego misia- razem ze swoja polowica i ja wywialo
chyba ten biały miś zadziałał
Mysle,ze dzis na mojego meza to by nie zadzialaloPrzekreca sie z boku na bok na tej waskiej kanapie lekko pochrapujac,ale w sumie wazne,ze nie poszedl sam na góre do sypialni tylko twardo czeka na zone
Doro napisał(a): Pytalam sie syna dlaczego to nie funkcjonuje, bo jak ja jemu wysle na mail, to jest wszystko w porzadku. Powiedzial ze na telefon to jest troche komplikujace i z tymi wiadomosciami jakie ja posiadam na computer to za trudne do wytlumaczenia, najlepiej pokazac - wiec musze czekac na jego odwiedziny. Moze wy do tego czasu poradzicie sobie sami
A ja juz myslalam Doro,ze nas opuscilas
A ja wstyd sie przyznac,ale nie umiem wstawiac wogóle