Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Szkoła gotowania - jak mieszacie sos
Tit napisał(a): Smak jest rzeczą gustu. Ja dodaję oliwę do sosu. Natomiast "naoliwiony makaron" źle się łączy z sosem i ześlizguje się z widelca utrudniając jedzenie.
sos z gracją ześlizgujący się z makaronu to fantastyczna sprawa. szczególnie jak wspaniale ześlizguje się z makaronu w ustach.
poza tym książe ma racje. nawet jak nie ma racji.
Odp: Testowanie produktów DAFI rozpoczęte
i widzicie, myśleliście, że się obijam a ja w pocie czoła testowałem, dlatego nie miałem czasu napisac nic. szczególnie nie wierzyła Tit, więc moje testy ślę ze szczególnym pozdrowieniem dla Tit.
PS. czy ja w związku z tym róznież dostanę soczystego buziaka jak Książe?
Odp: Testowanie produktów DAFI rozpoczęte
a teraz dalsza część wielkiego testowania czyli co? oczywiście pojemnik na żywność z próżnią w środku. na sajm przód poszły pomidorki. dlatego, że idealnie się mieszczą w pojemniku i wysysanie powietrza ze środka sprawia wielką przyjemność. robi się to poprzez urządzenie przypominające małą pompkę rowerową, tylko że zamiast wtłaczać powietrze, ono je wytłacza, jeśli tak oczywiście można w ogóle powiedzieć. pomidory przetrwały w pojemniku Dafi bardzo długo! w ogóle nie można było ocenić ile tam się znajdują, wyglądały i smakowały jak świeże. gdy został jeden pomidor, postanowiłem przeprowadzić na min eksperyment. zostawiłem do w pojemniku bez wyssanego powietrza. i co, po jednej dobie od razu wyrósł na nim grzyb z obydwu stron. więc jak widać pojemnik próżniowy Dafi zdaje egzamin, a gdy tylko go zabraknie żywność obrasta pleśń. nie fotografowałem skutków eksperymentu, by nie narażać na mdłości tym strasznym widokiem, szanownych użytkowników naszego forum. jeśli chodzi o test wędlinowy, to po po przechowywaniu szynki w pojemniku, wyżuciłem finalnie tylko jeden plasterek a nie jak zwykle kilka. więc tu znów pojawia się przewaga pojemnika próżniowego Dafi, nad trzymaniem szynki luzem.
oto fotoreportaż pomidorowy jak na razie:
Odp: Odp: Testowanie produktów DAFI rozpoczęte
No właśnie doszły mnie słuchy, że już bardzo się niecierpliwicie bez publikacji moich testów, więc nie pozwolę już wam czekać. A szczególnie Tobie Tit, wiem, że najbardziej oczekujesz na moje sprawozdanie.
A więc. Jak na razie tylko rozpakowałem urządzanie i patrzyłem jak stoją...
żartuje.
Od tygodnia trwa intensywne testowanie, czyli lanie wody, picie, znów lanie wody i picie. czyli jak przez całe moje życie w zasadzie, tym razem jednak przy pomocy dzbanka Dafi z bardzo wydajnym węglowym filtrem. Woda smakuje w zasadzie podobnie jak mineralna, kub jak przegotowana. Nie czuć chloru ani nie ma jakiegos niedobrego posmaku. Troszkę jest jakby gazowana, ale na prawdę dobrze się pije. Bardzo dobra jest do picia z sokiem np limonkowym i lodem, polecam na upalne dni (o ile wrócą). Taka odfiltrowana woda bardzo się przydaje gdy np zabraknie wody mineralnej w domu, takiej z butelki, wtedy mamy super wodę do picia, prosto z dzbanka Dafi, który ma węglowy filtr i jest bardzo estetycznie wykonany.
o to fotoreportaż z testów:
Odp: Testowanie produktów DAFI rozpoczęte
widzę, że napięcie jakie zbudowałem działa na Ciebie Luna19. o to właśnie chodzi, musi być troche dramaturgii a nie od razu wszystko kawa na ławę... ale przyznam Ci, że ja też się już niecierpliwie i nie mogę doczekać testów.
Odp: Testowanie produktów DAFI rozpoczęte
bardzo dobre i wyczerpujące recenzje przedmówców. Niestety tylko nieliczni jak książęta mają czas na tak solidne sprawdzenia każdych szczegółów i długie wrazenia z testów, zazdroszczę dlatego też jako zbyt zaangażowana osoba w heroiczne ratowanie dobrego smaku, nie zdążyłem napić się wody i przechować czegoś w próżni.
zatem dziś przesyłam jedynie przedsmak wielkich emocji. jak na razie rozpakowałem urządzenia Dafi jednym ruchem ręki i i obejrzałem je troszczeczkę, Na uwagę od razu zasługuje bardzo solidne wykonanie i estetyczny wygląd. Aż serce rośnie na myśl o wlaniu wody i wyssaniu powietrza z pudełka próżniowego. Dziś nastąpi prawdziwy test.
cdn.
Odp: Testowanie produktów DAFI rozpoczęte
spokojnie na pewno dziś ruszy wielki test. nie mam wody do piątku wiec chyba najpierw użyje pojemnik... nie martwcie sie juz niedlugo kolejnie refleksje i opisy co robiłem z tymi urządzeniami.
Odp: Testowanie produktów DAFI rozpoczęte
już mam dzbanek oraz pojemnik. juz stoja i czekaja az naleje wody i wloze cos do pojemnika. juz nie moge sie odczekac, napiecie rosnie. ciagle sie zastanawiam co najpierw wlozyc do pudelka i co zrobic z przefiltrowana wodą... jak na razie rewelacyjnie sie prezentują stoją w pudełkach, cud malina, dzielo sztuki.
niedługo dalsza część reportażu z testu.
o tak wyglądają patrzcie: