Lubię gotować i eksperymentować w kuchni. Bywam na wielu stronach kulinarnych..Moja kuchnia jest kolorowa i znajdziecie tu wszystko. A co w życiu? Jeden sezon letni pracowałam w Greckiej restauracji, przywiozłam stamtąd całą motywację i chęć do gotowania. Fotografia to moje hobby.
Mój blog kulinarny http://www.gotowanie-jest-latwe.blogspot.com/
zapraszam

Radość przeżywa się tylko wtedy, gdy sprawia się ją innym.

Odp: Odp: Święta "za pasem"

Bahus napisał(a): luna19 zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości....Od piątku też zaczynam czas zadumy i refleksji...ale dziś jeszcze nie piątek więc proponuję Ci parę przepysznych wisienek ku zdrowotności...Mogą też być brzoskwinki, jeżynki albo i malinki. Na śliweczki zapraszam dopiero w lutym

to ja te wisienki ... mniam mniam i na sliweczki w lutym wpadne

Odp: Święta "za pasem"

a ja jeszcze nic nie mam.. nigdy nie zwlekam na ostatni tydzien jeszcze czas...
teraz nadchodzi Wszystkich Świętych smutny czas potem sie pomysli o prezentach..

Odp: Odp: O)

Bahus napisał(a): Zlewałem nalewki do butelek....Zakończyłem parę minut temu...pojadłem trochę owoców (tych nalewkowych) i nie wiem czemu ale mam mały dymek. A co?... Raz nie zawsze....Chyba jeszcze łyknę sobie parę wisienek i parę brzoskwinek.... Mówią, że owoce to samo zdrowie.


tak sam? dawaj tu troche do degustacji

Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

margolata napisał(a): Na pewno moi rodzice mają jeden taki wysoki szybkowar jest rewelacyjny, ja szukałam takiego ale takich już nie ma. Muszę sobie sprawić bo te Twoje mięska wyglądają kusząco

są na allegro juz od 25 zl , chociaż nad tymi najtańszymi to bym sie zastanowila ..
nie sprawdzalam pojemnosci ...

Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

margolata napisał(a): Luna pycha ten obiadek Ja żałuję że nie mam szybkowaru
U mnie barszczyk z uszkami. Na drugie kurczaczek na parze, ziemniaczki z sosikiem i buraczki


Ja mam dwa... jeden taki tradycyjny jak głęboki rondel ze szczelną pokrywą i odpowietrznikiem i drugi.. ktory nieco mniej używam .. jest jak garnek z pokrywą zakręcaną śrubę.. Fajna sprawa... zwlaszcza do twardszych mięs.. 40-45 minut i rozpływa sie w ustach.

Odp: Odp: Troll na forum!!!

Babciagramolka napisał(a): Ja bym jednak była za tym co już kiedyś proponowałam- znieśmy punktację .W końcu na nic ona nie wpływa


jestem za... punktacja nie jest nam do niczego potrzebna

Odp: Odp: Greckie przysmaki

szczurek napisał(a): bravo!ciagnij to dalej prostaczko!gdybys byla bardziej inteligentna,to przypomnialabys sobie,ze o kaganiec chodzilo mi w moim komentarzu,w ktorym zaproponowalam,zebyscie kazdemu nowemu zalogowanemu daly w prezencie wlasnie taki kaganiec,zeby nie wypowiadal sie demokratycznie ,!jezeli chodzi o pseudo szczurek,coz ,moze ci sie nie podoba,ale w ten sposob obrazasz wszystkich na portalu,ktorzy maja podobne pseudo a jezeli napisalam o kagancu na glowe,to wybacz.niektore slowa moga mi nie przychodzic ,i tak jako greczynka lepiej potrafie sie wypowiadac od ciebie!a ty jestes polka! jedno pytanie-masz szczury w kuchnino to zycze smacznego!


oj intrygujesz i podjudzasz ..... ale mam to gdzies .... to rozumiesz?
nie bede sie wyrażać domyśl sie ... przeciez jesteś inteligentna pfff

Odp: Jak pozbyć się muszek z domu

hmmm... nie spotkalam sie z takimi... jestes pewna ze to nie mole?

Odp: Greckie przysmaki

no i z "Greckich przysmakow" greczynki zrobiły nam "breję po Grecku"
dolewają oliwę bo u nich jest tania, i robią z siebie ofiary ktore na własne życzenie tu wlazły by pomieszać w Naszych garnkach.. a nikt nie lubi kiedy obcy im włazi i dodaje przypraw których nie potrzeba.
Szczurek nie rób z siebie ofiary nic tu po tobie.
Szczury w kuchni podkarmia sie u nas czymś innym.
ps.A ten kaganiec na psiej glowie o którym pisalaś to tez nie wiem do czego w kulinariach doczepić.. Bo kagańca na głowe sie nie zakłada tyko na pysk, to po pierwsze a po drugie nie widze związku z kuchnią.
A po trzecie to masz zbyt wysokie mniemanie o sobie.