A może ktoś ma ochote zakosztowac oryginalnych greckich specjałów?
są bliżej niż sie wydaje

http://agora-sklep.com/sklep/

ja z kolei tak się przyzwyczaiłam do polskiej wersji "fety", że na początku trudno było mi się przekonać do tej oryginalnej w Grecji.

Greckich alkoholi nie tykam. Ouzo, o dziwo, przypomina mi znienawidzony smak dzieciństwa - syrop na gardło. Jednak ich kuchnia jest fenomenalna. Po powrocie z Krety, byłem obkupiony w tradycyjne greckie produkty i przez tydzień urządzałem rodzinie śródziemnomorskie kolacje. Jednak ich feta, nie ma porównania z tą dostępną u nas..

feta, oliwki, ouzo Podaj adres, już wbijam na motor

O A już myślałam że wieczór stracony . Witam , witam- pracowity dzień dzisiaj był to nie dziwota , że trzeba się pokrzepić .

luna19 napisał(a):

a ja mam coś na rozgrzewkę Buniu, Heniu, i kto tam jeszcze chętny ?

Luna, super poczestunek oliwki uwielbiam a Ouzo tez wypije i to bardzo chetnie

To sobie pospicie , u nas zmiana czasu 7 listopada...alkoholu nie pije ale oliwka sie poczestuje..

nooo , ja to mam nosa .. częstuj sie Buniu.. oliwek wystarczy , a Ouzo oryginalne z Grecji ..

No kochana ale się postarałaś - Ouzo- przełknę -ale za oliwki czarne to Cię kocham . Patrz jak to jest - oliwy nie znosze a oliwki ( szczególnie te czarne ) uwielbiam .Przysiadam się - dłużej śpimy dziś to można poszaleć . Jak by co to mam Miód pitny od Benedyktynów i ciasteczka owsiane jak kogoś kuchnia grecka w zęby kłuje ( ) . Zdrówko-Luna