Majkel

Witajcie, męczy mnie by robić jakieś inne dania z kurczakiem, tznaczy się filet z kurczaka. inne niz panierka.

Macie coś sprawdzonego typu makaron+filet z kurczaka? jakies warzywa?Taka ot potrawka

zamiast dyskutować to wywalać tych co nie maja konkretnego wytlumaczenia i sie nie przejmowac! userów nie braknie

'' a do tego frytki poprosze''

Babciagramolka napisał(a): Majkel- dziękuję

polecam się na przyszłość..

to co w temacie, lubię łazanki D
ale jak przysmażam to zawsze mi sięprzypalą a nie znoszęprzypalaćbo to nie ma sensu no ale

liczę na porady. myślalem ze to kwestia ilosci tluszczu ale nie zaleje tego tluszczem by pozniej moc sobie formowac brzuch jak plasteline

sernik to jedyne ciasto które akceptuje

yola napisał(a): O Jezusicku a ja myślałam ,ze ta małpa to obrażanie kogoś Wiele razy się z tym spotkałam i myślałam dlaczego ludzie na forach są tak dla siebie niemili.No cóż,człowiek uczy się całe życie....
wow, wow. i wow

no cóż nie wszyscy są nie mili
ale skoro wy tu nie lubicie małp to bez małp bedzie

do autora
zależy jaka jest to restauracja i zależy od dziecka

gdy w restauracji są fotelik dla dzieci znaczy sie ze reustauracja jest przyjazna w tym temacie.
szczegolnie odradzam zabranie dziecka nawet i 7 letyniego do reustaracji elegackiej, zeby mnie nikt zle nie zrozumial, reustauracja gzie odbywaja sie np spotkania bisnesowe, poniewaz trzeba oddzielic swiat doroslych od dzieci, niestety....,

co do dziecka, jezeli potrafi byc grzeczne i restauracja jest przyjazna to dlaczego nie ale nie oburzajmy sie tez ze w reustaracji nas nie beda ''chciec'' bo maja prawo, lokal nie jest parkiem, czyli miejscem publicznym a wlasnoscia prywatna i jakby patrzec na to z boku to wlasciciel przyjmuje gosci jak w domu, ma prawo do selekcji

przepraszam za literowki ale zmeczony jezdem

nie poprawie sie hehe

ja jak pije kawe to z rańca i to rozpuszczalną i niestety się nią nie delektuje sie w dodatku śmietanka jest za tłusta, wole tłuszcz spożyc w kiełbaskach z grila

a ja do kawy to zazwyczaj mleko i cukier... czy wy tego nie znacie