Odp: Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu
Mi się to przytrafiło Przepraszam. Wysłałam wiadomość do autora przepisu, by go uzupełnił. Przepraszam za zaistniałą sytuację.
Staż w Gotujmy: 4986 dni
Miasto: -
Mi się to przytrafiło Przepraszam. Wysłałam wiadomość do autora przepisu, by go uzupełnił. Przepraszam za zaistniałą sytuację.
lawina
na
cappuccino
no
zewa napisał(a): Znalezione dzisiaj na krótkim spacerku.
Ale piękne U nas nie ma szans na grzyby, bo sucho jak nie wiem co. W nocy trochę padało, ale to kropla w morzu potrzeb.
salsa
kalafior
or
Te karuzele nie są wcale takie drogie Najlepiej kupić taką co ma pluszowe zabawki na końcach, a nie twarde plastikowe (moja córka takie dostała), bo różnie bywa. Im bardziej jaskrawe barwy tym lepiej, bo maluszki jak wiadomo kolorów nie rozróżniają, a poza tym nie widzą kształtów tylko rozmazane plamy Z czasem wzrok się wyostrza i kolorowe np. misie będą przyciągały wzrok, a maluszek chętnie będzie na nie patrzył, a później próbował je złapać
katarzynka455 napisał(a): rozumiem że plagiatorów trzeba chronić by nie stała się im krzywda bo to przecież obciach nie wolno nawet o nich wspominać od dziś otoczyć ich trzeba''specjalną troską '' przepraszam nigdy nie zabierałam głosu ale już nie mogę zrobiło mi się jakoś ''śmieszno''
Chyba się nie zrozumiałyśmy W którym miejscu napisałam, że jestem za plagiatami? Spróbuję inaczej Ci to wytłumaczyć
Zrobię to na moim przykładzie Więc przykładowo na tym forum mam nick misia5, ale że lubię poznawać nowych ludzi jestem też zalogowana na innych forach. Na nich mam inne nicki, bo np. ten, który tu mam był zajęty. Czyli jeśli na nich zamieszczam przepisy i tam cieszą się popularnością to chcę się też i tu z Wami nimi podzielić. Wstawiam je tutaj i co widzę po udostępnieniu ich przez moderatora? Po wejściu na forum pierwsze co wali po oczach to, to, że misia5 wstawia plagiaty. Nie pomagają tłumaczenia, że to jej przepis, bo przecież tam jest inny nick. Oskarżyć jest łatwo, ale przyznać do błędu publicznie już nie, nie mówiąc już o słowie przepraszam. Jak Wy byście się czuli na miejscu takie osoby?
Jest też druga strona medalu
Przykładowo jestem nałogowym plagiatorem i wiem jak działa system sprawdzania tu przepisów. Dodaję plagiat i czekam cierpliwie jak zostanie dodany, bo akurat moderator go nie zauważył (czasem tak bywa). Potem czatuję na forum czy jakaś osoba czasem go nie wypatrzy. Jak tylko pojawia się wzmianka o tym na forum ja czyli wielbiciel plagiatów sprawdzam, gdzie znaleziono ten przepis i jaki ktoś ma nick. Potem moderator cofa udostępnienie i wysyła mi na PW pytanie czy to mój przepis i czy go gdzieś jeszcze zamieściłam, jeśli tak to gdzie i pod jakim nickiem. I wtedy ja bogata w wiedzę z forum bez mrugnięcia okiem piszę gdzie i pod jakim nickiem, bo przecież wiem to od Was, bo byłyście tak miłe, że mi to na tacy podałyście. Moderator przecież nie wie, że kłamię bo nie ma wykrywacza kłamstw wbudowanego w komputer. I co się dzieje dalej to już chyba każdy wie. Przepis ponownie trafia na listę i każdy go może czytać i komentować jako mój.
Już prościej wytłumaczyć się tego nie da. Mam nadzieję, że teraz każdy zrozumie, że zarówno ja jak i pozostali moderatorzy i nie tylko oni jesteśmy przeciwnikami plagiatów. Nie chcemy tylko by linki były widoczne na forum. Możecie nam je wysyłać na PW.
I znowu się rozpisałam Znam osobę, którą zatka z tego powodu
Bo to przepisy tej osoby. Przecież napisałam Ci to w PW. Na forum napisałam, żeby sprawdzić nicki. To, że ktoś na innym forum ma inny nick nie znaczy, że nie może dodawać z niego przepisów tutaj. Chyba, że się mylę. Te linki sprawiają, że dziewczyna, zastanawia się czy może dodawać tu przepisy z innych stron, na które dała przepisy, żeby jej czasem ktoś plagiatu nie zarzucił.
Takie linki powinno się wysyłać na PW do moderatora, a nie zamieszczać na forum, bo niesłusznym oskarżeniem można kogoś zrazić to tego forum. Poza tym chyba żadna z osób zamieszczająca tu linki nie pomyślała, że ktoś kto zamieszcza plagiat i śledzi forum, a przede wszystkim ten wątek to widzi, że ktoś wyłapał jego "dzieło" i wie na jakiej stronie i jaki nick ma autor przepisu na tej stronie. My zapytamy go czy zamieszczał ten przepis gdzieś jeszcze, a ten wpisze nam to, co Wy zamieścicie na forum. Przecież skoro miał odwagę zamieścić plagiat to będzie miał odwagę też skłamać. I co wtedy? Przepis zostanie, bo użytkownik podał dane, które moderator chciał znać. Tym czasem dostał je od Was z pierwszej ręki. Podajecie nieuczciwym użytkownikom linki na tacy, a wystarczy wysłać PW do moderatora i w nim napisać jaki przepis z gotujmy jest plagiatem i gdzie znaleziono przepis na innej stronie.
Poza tym jeśli ktoś występuje pod różnymi nickami na forach to takie oskarżanie go publicznie sprawia, że takim osobom robi się "głupio" A potem jakoś nie widać słowa przepraszam w wątku, w którym się kogoś o plagiat posądziło.
Ale się rozpisałam Ale mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi i będziecie chciały wysyłać nam te linki na PW , a nie na forum.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Śliczny ten Twój żółwik Ślimaki mu służą