misia53

Doro napisał(a): teresa.rembiesa napisał(a): Doro coś tym naszym mężom włoski wyjaśniały u nas jest takie przysłowie "kiedyś byliśmy piękni i młodzi a teraz tylko i pozostało"ale w waszym przypadku i piękno zostało
Nie badz taka skromna fajnie wygladacie , na te przezyte wspolne lata
mój Arek się śmieje, że same przeżytki łącznie z tą wersalką..

waszym męzom pojaśniałly a mojemu się podziały włosy oczywiście
na urlopie na wsi z naszą fisią

a to misia i misiek

Patrzcie dziewczynki jakie mam borówki...

To ja też się pochwalę swoim uroczym wnuczkiem Patryczkiem

Tę wierzbę wyhodowałam sama z malej gałązki z bukietu.
Myślę ,że byłaby ładniejsza gdyby mój mąż tak jej nie molestowal, wiązał sznurkami i w innym miejscu rosla,ale sadzona była tak sobie na próbę.
Już druga mała też rośnie.

rzepa
pa

łaskawiec-całus

ksiądz - sutanna

Kingo, ja lecę z pomocą , przeciez byłam od polewania ale ostatnio zaniedbałam swoję obowiązki