Odp: Popołudniowe ploteczki
- Forum: Popołudniowe ploteczki
ale taka działka zabiera mnóstwo czasu i pracy, oczywiscie jeśli chce się mieć zadbaną, ja też wolałabym mniejszą a najlepiej zatrudnilabym ogrodnika
Staż w Gotujmy: 5952 dni
Miasto: Pszczyna
ale taka działka zabiera mnóstwo czasu i pracy, oczywiscie jeśli chce się mieć zadbaną, ja też wolałabym mniejszą a najlepiej zatrudnilabym ogrodnika
widzę tu starych znajomych więc z przyjemnością coś łyknę
Doro ,Twoja działka jest taka duża jak nasza więc wiem ile to pracy.
Dla nas też jest za duża ,ale jakiś tam domek sklecony to już sprzedawać nie będziemy, jak Arek się ożeni to pójdę do staruszka ,ale trawy kosić nie będę
Doro napisał(a): Witam was
Misia wspolczuje ci bardzo te meczarnie sa mi znane, moj tata tez chorowal na serce i strasznie sie meczyl w upaly. Oszczedzaj siebie, bo bez zdrowka- to sama wiesz..........
doro ,zato wirtualnie się nie oszczędzam - popijam, szaleję i jeszcze coś...
akcent-tętno
Pyza napisał(a): teresa.rembiesa napisał(a): Pyza a gdzie te upały bo chyba nie w Polsce?
W Polsce, w Warszawie, dzisiaj tak samo....skwar w mieście nie do zniesienia...wczoraj wieczorem tylko granatowe niebo i potem straszliwa burza, ale pozalewane przejścia podziemne czy jakieś galerie handlowe to "małe miki" w porównaniu z tragedią ludzi na południu kraju w rejonach dotkniętych powodzią.
Pyzyniu, ja choruję na serce , jestem od dawna na lekach i chyba nigdy jeszcze z powodu pogody tak zle się nie czułam, nawet za wiele do sklepu nie chodzę ,
żeby gdzieś nie paść
anemik-komedia
Msewka , a może Ty wychodzisz z założenie , że gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta?!
Ja nie znan takich fajnych wierszyczków ,
ale witam Was miło!
No , Natala masz szczęście ,bo myślałam już ,że nas zdradziłas