misia53

Zdrowie Wasze , dziewczynki ,cieszę się ,że mogę być z Wami

Doro napisał(a): Kinga , juz jestem milo z twojej strony ze zauwazylas ze mnie niema
We wtorek maz zadzwonil ze przyjdzie pozno do domu , bo ida z architektem na kolacje, dlugo nie myslac poszlam do kolezanki na gore i tak zeszlo do pozna.
A wczoraj bylismy na dzialce i u syna w domu(kwiaty podlac) i znow bylo pozno zeby do was zagladnac
Witaj Doro, miło mi Was znowu ujrzec na forum,czasami tak to jest że trzeba
zająć się też sprawami domowymi ,osobistymi. Ja chwilami to już zapominałam , że mam męza i dzięci , ale Pan Buczek nade mną czuwa i popsuł mi komputer
hehe...Posprzątałam ,poszyłam i znów jestem z Wami i znów może coś wywęszę....hehe

oberżyna - arbuz

kinga napisał(a): Ja tez sie przylaczam i pije zddrowie Misi,w koncu bedzie mial kto polewac
dzięki , dobrze ,że na coś mogę się przydać

zabawa- festyn

Wpadłam na chwilkę żeby poczytać co u Was słychać i zaraz uciekam , bo Arek przyjedzie .W naszym kompie poszedł dysk , Arek zawiózł do serwisu , bo jest jeszcze na gwarancji ale ja opłakuję moje zdjęcia , bo nic nie zostało.
Wtej chwili mamy jakiś kombinowany komputer Arek z trzech zrobił jeden hehe
ale dobre i to.
Dobre też to ,że porządki sobie zrobiłam i to nawet szło mi dobrze ,bo byłam wsciekłla a wtedy mam zacięcie.
Mam nadzieję ,że jutro więcej czasu spędzę z Wami

Dziewczynki , widzę że tu pusto , smutno i nudą zawiało jak pusieczek napisał.
Dziewczynki co z Wami ,w górę ręce rum wietrzeje ,więcej optymizmu

dziewczynki mam .zepsuty komp

Do grzybów trzeba mieć smykałkę, bo kto nie lubi zbierać to nadepcze na grzyba i nie znajdzie

Ja również witam Cię cieplutko