misia53

kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): lalunia napisał(a): życie jest cudowne
jak ma się tyle lat co Ty
Misia wiecej optymizmu
W kazdym wieku zycie jest cudowne
Kinga , myślę , że ja jestem pozytywnie zakręona.
Do błahostek nie przywiązuję wagi, zawsze jestem dobrej mysli i rozweselam
wszystkich znajomych
To prawda,jestes bardzo pozytywnie zakrecona(szczegolnie po rumie)
Fajnie,ze jest ktos taki,kto nas rozwesela(nie raz posmialam sie z Twoich wypowiedzi),a ja osobiscie bardzo lubie sobie z Toba popisac

Bardzo się cieszę myślę ,że mam dobry kontakt z ludzmi z poczuciem humoru a jest tu parę takich osób jak Ty. Jednak muszę uważać , bo "z żartami jak z solą , nie przesól , bo bolą"

kinga napisał(a): misia53 napisał(a): lalunia napisał(a): życie jest cudowne
jak ma się tyle lat co Ty
Misia wiecej optymizmu
W kazdym wieku zycie jest cudowne
Kinga , myślę , że ja jestem pozytywnie zakręona.
Do błahostek nie przywiązuję wagi, zawsze jestem dobrej mysli i rozweselam
wszystkich znajomych

okulary
ary

biały
sok czy nektar?

giaur
ur

kinga napisał(a): ocho,cho,jak tu cicho i pusto
A ja mam ochote na jeden kieliszeczek przed obiadem,tak na zaostrzenie apetytu,chociaz tak naprawde to zaostrzac mi go nie trzeba,wrecz odwrotnie
Kinga ! To już przesada Wczoraj balowałyście nie wiem do której
i dzisiaj znów masz ochotę Jestem obrażona , bo zapomniałyście o koleżance
A taką miałam wczoraj chcice

lalunia napisał(a): hi hi ja też nie raz spaliłam nie powiem ze nie
to nie mów głośno tylko po cichu

msewka napisał(a): A ja jutro jadę nad jeziora pilskie do rodzinki to też wypocznę na łonie natury.
Póki co jestem w pracy ale dziś leniuchuję,bo nie ma wiele pracy przed weekendem.A ja swoją pracę lubię,ale też czasami nie chce mi się iść.Dostaję takiego lenia,ze posiedziałabym sobie w domu i ew. coś upichciła.
Przyjemnego,slonecznego wypoczynku

Natala1210 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): Natala1210 napisał(a): Cześć witajcie,było pięknie a teraz grzmi zaczęło padać!
o , z Gliwic do Pszczyny nie daleko , może przyjdzie ten deszcz
Dzien dobry wszystkim,wlasnie wrocilam z pracy,i pierwsze co zrobilamoczywiscie na kompaTo juz chyba nalog

Misiu,to może się nam uda kiedyś spotkać i wypić trochę rumu!
Natala, miło by mi było ,ale z drugiej strony strach z Tobą imprezować, bo serwujesz takie trunki, że glowa boli

zupa pomidorowa i żeberka z ziemniakami (tym razem nie spalone
ale mój mąż czuwał nad nimi D)