Prowadzę blog smacznapyza.blogspot.com. Jestem kucharzem-amatorem, gotuję w domu dla rodziny i przyjaciół. Interesuję się mykologią czyli wszystkimi grzybami, nie tylko jadalnymi. Jestem członkiem Bractwa Grzybland i na portalu dla grzybolubów zajmuję się działem kulinarnym. Zapraszam na www.grzybland.pl , znajdziecie tam mnóstwo informacji o grzybach i przepisy na dania z grzybami, część z nich jest moich. Na innych portalach kulinarnych można mnie spotkać pod nickiem izeczka :-)

Odp: Odp: Wnioskuję o zbanowanie użytkownika "ewcik89"

Z jajami czy bez będzie to chyba przepis tygodnia a ponieważ jestem zaraz za, z moimi knedlami, spodziewam się jakichś super jedynek
Kurczaki, jak ja to przeżyję? Niech mnie ktoś przytuli!

Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki

teresa.rembiesa napisał(a): Dzięki za uznanie,Doro ja placek drożdżowy robię w całości robotem nic rękami.Wstawiła bym przepis ale wole nie bo potem dostanę uwagę że to najprostrza rzecz pod słońcem ale jeżeli będziesz chciała to ci napiszę na P.W.
Teresko, ja też bardzo prosze o przepis na drożdżowe. Nigdy nie umiałam takiego upiec, chyba najbardziej to mi cierpliwości przy wyrabianiu brakło...Chętnie spróbuję znowy na sprawdzonym przepisie i z Waszymi radami

Odp: Odp: Wnioskuję o zbanowanie użytkownika "ewcik89"

Sarenko, Natala jest wyjątkiem potwierdzającym regułę. Czytając Jej przepisy widzi się, że pisała je osoba, która ma doskonałe pojęcie o gotowaniu a na dodatek robi to z przyjemnością a także z chęcią dzieli się swoim doświadczeniem. Takie rzeczy się wie czytając uważnie przepis - gdyby więc była większa kontrola nad dodawanymi przepisami...eh...nie byłoby wielu bzdur...ze zdjęciami lub bez.

Odp: Odp: Odp: Odp: Wnioskuję o zbanowanie użytkownika "ewcik89"

W sprawie dodawania zdjęć nie dam się przekonać argumentem, że nie każdy ma aparat - to zbyt szeroka furtka dla kombinatorów a to przecież chcielibyśmy ukrócić. Większość osób mających internet i chcących brać czynny udział w życiu takiego portalu jak ten, ma aparaty. Po prostu łatwiej jest skopiować cudze zdjęcia niż przygotować danie. Wolę kiepskiej jakości zdjęcie potrawy, nad której widać, że ktoś się napracował niż super foty z innego źródła. A czy zdjęcie jest robione w domu czy kopiowane to przeważnie widać na pierwszy rzut oka a wtedy nie oceniam tego przepisu, co nie zmienia faktu, że takie osoby powinny być ukarane w jakiś sposób - niestety, nie zawsze wiemy skąd pochodzą zdjęcia albo ludziom nie chce się reagować czując, że walczą z wiatrakami a szkoda.

Odp: Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu

Sarenko, widziałam i, wybacz, uśmiałam się do łez! Przepis banalny (oczywiście nie Twój ), bez zdjęcia, ani jednego komentarza i tyle super ocen! Mistrzostwo, nie?
Nie martw się, przy takiej "konkurencji" to wstyd być w czołówce, we wszystkich rankingach.

Odp: Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu

Muszę przyznać, Jolu, iż nie spodziewałam się, że wogóle będziesz coś wyjaśniać. Byli już tu tacy (i są, niestety, nadal) co przyłapani na "kopiowaniu" zwyczajnie chowali głowę w piasek i nie odzywali się udając, że to nie o nich chodzi. Bardzo cenię ludzi, którzy mają odwagę wytłumaczyć się, przyznać do błędu, przeprosić. Do tego naprawdę potrzeba odwagi.
Szacun!

Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu

Najlepiej, jak widać, siedzieć cicho, nie odzywać się, nie zadzierać z nikim...
nie wystawiać niskich ocen, nawet za bzdury i kopie ze strachu przed zemstą...
nie zwracać uwagi na skopiowane zdjęcia i przepisy bo ktoś się obrazi...
Oczywiście, najlepiej było by żeby przepisy były kontrolowane i sprawdzane przez moderatorów, ale sądząc po części z nich, raczej nie są.
czego innego spodziewałam się po tym portalu a tu zewsząd wyłazi fałsz obłuda i kłamstwo...

Jolu, napisałam, że przepisy wydają się być zbyt podobne, zdjęcia identyczne - poprosiłam o wytłumaczenie. Przyznam, że mnie nie przekonałaś, ale ja już taki niedowiarek jestem. Z moimi ocenami Twoich przepisów też nieco mijasz się z prawdą, pewnie ze zdenerwowania. Ja Cię w żaden sposób nie ukaże jeśli nawet miałabym rację w swoich przypuszczeniach, ale i nie ocenię więcej...
Nikt z nas nie wymyśli nic nowego, taka jest prawda. Wszystko w kuchni już gdzieś było, wszystkie smaki, połączenia, porady i tylko nasze własnoręczne przygotowanie możemy tu przedstawić. Na to liczyłam a trafiłam do kopiarni...nie obrażając niewielkiej grupy zapalonych Kuchareczek i Kucharzy.

Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki

Sarenko, wreszcie się ochłodziło! W mieście było ponad 40st.C, nie do wytrzymania - dzisiaj 22st.C i pada z Warszawie. Niestety, nad krajem przechodzą burze i nawałnice, znowy pozrywało dachy z domów i pozalewało ludziom piwnice...

Odp: Odp: co dzisiaj na śniadanie?

były parówki-berlinki z wody, z dodatkiem ketchupu i musztardy chrzanowej do wyboru i ogóreczkami małosolnymi

Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

zrobiłam wczoraj gar gołąbków, na dzisiaj wystarczy a chyba i jeszcze na jutro...
moje żarłoki je uwielbiają