(:

Odp: Wątek grzybowy.

Na tych zdjeciach moglabys zarobic Pyzo, sprzedajac je do poradnikow czy kalendarzy, sa przepiekne! Masz oko artysty Pomysl nad moja kolejna porada, a nuz ...

Odp: Nie mam pojęcia co robić!

Powiem Wam, ze nigdy jeszcze nie kupilam smietany w kartonie. Zawsze kupuje swieze mleko i swieza smietane. Teraz sobie kojarze, ze skoro jest mleko w kartonie, to pewnie jest tez smietanka. Pewna znajoma z senepidu, juz wiele lat temu powiedziala mojej mamie, ze mleko z kartonu jest przez nia okreslane jako ''biala smierc'' i od tamtej pory w moim domu rodzinnym nigdy juz nie napotkalam na mleko z kartonu. Teraz nawet przypomnialo mi sie, ze moja tesciowa sprzedaje w sklepie mleko i smietane z kartonu, ale zawsze trzyma je w lodówce, pomimo tego, ze rachunki za prad slona ja kosztuja. No ale skoro, Pyzus napisala, ze mozna nabial z kartonu przechowywac w temperaturze pokojowej, wiec najwyrazniej ludzie tak robia. Dzieki dziewczyny za uswiadomienie, tutaj w UK jeszcze nigdy nie widzialam smietany w kartonie, moze tez dlatego, ze nie zwracalam na takowa uwagi

Odp: Nie mam pojęcia co robić!

WIecie co? A ja smietane zawsze trzymam w lodowce, i nie znam nikogo, kto robi inaczej, i jak uzywam jej do ubijania, to zawsze wyciagam ja z lodowki, no bo skad indziej? Czy smietane mozna przechowywac w jakims innym miejscu? Jak moze nie byc schlodzona do ubijania, skoro kazdy wyciaga ja z lodowki? Przeciez w cieplym miejscu smietana czy mleko szybko kwasnieja, to chyba kazdy wie. Na prawde nie rozumiem o co sie tutaj rozchodzi. Dziewczyna za duzo czasu ubijala mikserem uzywajac niewielkiej ilosci smietany, co doprowadzilo do podgrzania a nastepnie zwazenia. Chyba niektorzy lubia debatowac o niczym.

Odp: O)

Pusiaczku, z takim zestawem przed snem - rozkosz! I w takim towarzystwie, ach jak dobrze, ze mamy ten fanklub

Odp: Nie mam pojęcia co robić!

Misia? Nie napisalam nic w Twoim kontekscie, ani z zadna aluzja. Nie mam powodu aby sie na Ciebie dasac, wiec nierozumiem...

Odp: Nie mam pojęcia co robić!

Kochana! Kazda z nas, kiedy pierwszy raz zaczynala swoja kulinarna przygode w kuchni, popelnila sporo gaf. Czlowiek uczy sie na bledach, a wprawa w kuchni, przychodzi z czasem i doswiadczeniem. sara24 ma racje Pozdrawiam serdecznie.

Odp: Galeria fotograficzna.

Swietna parada, szal kolorów, bardzo ciekawie!

Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P

Pyzus, tutaj bez Ciebie tez smutnawo bylo, dzisiaj juz zaczelam sobie rozmyslac, co sie moglo stac, no ale, tak jak podejrzewalam, to byl tylko wyjazdzik na kilka dni.

Odp: co dzisiaj na obiad?

Obiad zjedlismy na miescie - pieczony kurczak, mniaaam