Po co wyjmować warzywa z zupu ?
Wiele recept kuchennych powtarza, że warzywa należy wyjąć z ugotowanej już zupy. Po co ? - Podobno niszczą smak. Smak to sprawa indywidualne. Nie wyjmuję ich i tak mi dobrze smakuje. Oczywiście są drobno skrojone. Podobnie nie wyjmuję mięsa. Mam wrażenie, że warzywa i mięso mają doskonałe wartości odżywcze, których szkoda zupy pozbawiać. Wyjątkiem są kartofle, a których wywar po gotowaniu rzeczywiście warto odlać.
Czy się mylę ? Co sądzą o tym inni forowicze ?
Niektórzy kucharze robią z wyjętych warzyw sałatkę kartoflaną, dodają skrojonych i ugotowanych kartofli i ogórków. Nie zawiera ona przecież złych smaków.