zewa

U mnie już koniec grzybów, noce zimne. W niedzielę zebraliśmy 10 litrowe wiadro. Małych grzybków nie ma wcale, więc to chyba był ostatni wypad na grzyby.

A u mnie dziś na obiad był kotlet z karkówki panierowany w tortilli o smaku chili, ziemniaki i surówka z marchewki z jabłkiem i rodzynkami.

luna19 napisał(a): zewa napisał(a): A u mnie dziś były ruskie pierogi.
Niestety były, już zjedli.
A myślałam, że odsmażę na kolacyjkę, a tu nici.
Ach te moje głodomorki.



aj te pierogi... uwielbiam ... ale pol roku juz nie jadlam
Och te diety.

klemens napisał(a): zewa napisał(a): A u mnie dziś były ruskie pierogi.
Niestety były, już zjedli.
A myślałam, że odsmażę na kolacyjkę, a tu nici.
Ach te moje głodomorki.

Witam.
Jeśli mógł bym dostać przepis na farsz do tych pysznych ruskich pierogów to był bym szczęśliwy, żona mnie molestuje na nie.
A proszę bardzo, to link do przepisu:
https://gotujmy.pl/ruskie-pierogi,przepisy,54715.html

A u mnie dziś były ruskie pierogi.
Niestety były, już zjedli.
A myślałam, że odsmażę na kolacyjkę, a tu nici.
Ach te moje głodomorki.

c.d.

c.d.

c.d.

c.d.

No i znowu obieranie i przerabianie.