Odp: Wątek grzybowy.

No w końcu mogę powiedzieć, że jestem zadowolona z wyprawy do lasu.
Podgrzybki, maślaki, kozaki, jedna miodówka, dwa małe prawdziwki ( znaleźliśmy z mężem dwa duże prawdziwki, ale były zjedzone ) i zajączki. Za tydzień jak pogoda dopisze to wybieramy się tam gdzie byliśmy dzisiaj. Oczywiście kilka fotek innych grzybków ( trujaczków ) też zrobiłam. I mam nadzieję, że nasza kochana Pyza napisze co to za grzyby, bo oczywiście nie znam wszystkich

Odp: Odp: Chwalimy się;

Anula napisał(a): Ja dzisiaj odebralam nagrode za konkurs Knorra
Gratulacje.

Odp: Chwalimy się;

A do koszulki, którą prezentował mój Kamilek były jeszcze przyprawy i mini książeczka z przepisami Pascala Brodnickiego.

Odp: Chwalimy się;

Ja wczoraj tez dostałam przesyłki. Miseczki, blender i przyprawy. I czekam jeszcze na rozdrabniacz dla mojego taty, bo bardzo prosił więc zamówiłam dla Niego.

Odp: Jak to własciwie jest z grzybami....

Pamiętam, że kiedyś zbierało się tzw. olszówki. Niestety nie znam ich prawidłowej nazwy bo u nas zawsze się mówiło na nie olszówki. Jest to przecież grzyb blaszkowaty i był zbierany, a teraz się twierdzi że jest trujący. U nas jedna kobieta zbiera i nic jej nie jest. I nosi całe kosze, bo w lasach tego pełno.

Odp: co dzisiaj na obiad?

A u mnie kotlecik z karkówki, ziemniaki i fasolka szparagowa z bułką tartą.

Odp: Jak to własciwie jest z grzybami....

Ja tak jak Ty wyrywam grzyba, tzn. wykręcam go z grzybni. I z tego co mi wiadomo to grzyby rozmnażają się w taki sposób jak opisałaś. Ja mieszkam w woj. zachodniopomorskim i dzisiaj słyszałam w telewizji i 5 przypadkach zatrucia muchomorem sromotnikowym. Według mnie jeżeli się nie jest w 100% pewnym co do grzyba to lepiej go nie zbierać ( ja tak robię ). A wracając do sposobu zbierania grzybów to faktycznie spotyka się w lasach pozostawione w grzybni obcięte nóżki ale też i wyrwane i obcięte końcówki nóżek. Więc jak mówią chyba co kraj to obyczaj.

Odp: Chwalimy się;

A mój Kamilek nie byłby sobą gdyby nie zaprezentował mojej nagrody niespodzianki z jednej ze stron kulinarnych.