Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

Babciagramolka napisał(a): Pyzo- na tych samych falach nadajemy . U mnie ,, Placki ziemniaczane z greckim smaczkiem " ( sosik prawie zaziki )
.Heniu ! Obiad podano .
Zewa - nie straszno mi ( hi hi ) - ja mam placki w zapasie i kurczaka pieczonego też .To wcale nie będę nad patelnią stała - wwalę do piekarnika , a zanim się podgrzeje to tylko ogórki do sosu utrę . Cwana jestem co nie ? Polecam ten sposób na placki. Smażyć jak jest czas całe tony , mrozić w folii aluminiowej a potem tyle ile trzeba podgrzewać .
Buniu ja i tak smażę tony, więc będę smażyć jeszcze większe tony i wypróbuję Twój sposób na zamrażanie placków. Bo przyznam szczerze, że placków ziemniaczanych nie mroziłam. Ale będzie ulga jak chłopaki sobie zażyczą placuszki. Do zamrażarki i obiad raz, dwa, trzy i obiad gotowy. Dzięki za radę.

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

Pyza napisał(a): na rozgrzanie
Pyzo rosołek jadłam wczoraj. A uwielbiam rosół i Twój wygląda tak apetycznie, że wcinam go z wielką przyjemnością. Dziękuję.

Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

luna napisał(a): A kto ma ochote na chinszczyzne, to zapraszam do mnie
Kusząca propozycja, ale jednak chyba obiad będzie w domu. Szykuję rolady z pieczarkami, ziemniaki i surówka.

Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

Babciagramolka napisał(a): Nie ma problemu Heniu - bez cukru raz . Będą z greckim smaczkiem
Oj Buniu jak ja jeszcze wpadnę z rodzinką, to się wykończysz. Będziesz stała nad patelnią i smażyła i smażyła, bo moje chłopaki to ogromne głodomory i uwielbiają placki ziemniaczane.

Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

Henia napisał(a): dusia30 napisał(a): Wspaniałe udka.Chrupiące.Mogę się poczęstować
To ja też chcę! Choróbsko paskudne się przyczepiło i nie nadaję się do gotowania, więc chętnie bym sobie u kogoś pojadła!
Heniu to jest nas dwie. Ja już prawie tydzień walczę z przeziębieniem. Ale człowiek się nie wygrzeje, bo trzech facetów trzeba nakarmić.

Odp: Jakie kwiaty na balkon??

Ja mam cały dzień słońce. Więc w bardzo upalne dni kwiaty po prostu są spalone od słońca. Ale co roku wysiewam gazanie. Są bardzo piękne i uwielbiają słońce, pięknie się wtedy rozwijają i kwitną do przymrozków. Niestety w tym roku zaspałam i nie będzie gazani bo nie posiałam. Ale jak spotkam na rynku w doniczkach to kupię. Są naprawdę śliczne. Kolory przechodzą od odcieni bieli, żółci, poprzez pomarańcz aż po brąz.

Odp: Zwierzenta

A Dingo lubi też pozować do zdjęć.

Odp: Zwierzenta

Mój Kiler rok temu i dziś.