zuzi

Wokalista-że się tak wyrażę-"łeb masz nie od parady" , za ta piosenke to ja bym Ci od razu tą frytkownice dała.
(mam nadzieje że sie nie pogniewasz za ten "łeb")

Wokalista napisał(a): Nie było mówione że tak nie wolno
W końcu dowolne

http://ising.pl/nagranie/3o9vt3vgr4,Andrzej_Piaseczny-Sniadanie_do_lozka


NA KONKURS TAKŻE MAM PIOSENECZKĘ


A OTO TEKST:
W otwartą frytownicę wskoczę nad ranem,
Aktifraj (ACTIFRY) mi pomoże,
Z Tefala
Smaczne danie
Zdrowa Kuchnia
Ja dostanę
Gdy będę ją miał

I znów frytki na śniadanie,
Pozwól że cie nimi nakarmię,
Tłuszczu nie bój się, jest mało,
Tylko łyżka jest , malutka

Już wszyscy na gotujmy, wiedzą,
Że konkurs jest Tefala, na nim,
W śród czereśniaków jest wisienka
Ty się śmiejesz,
To weź lepiej przestań ,

2x ref

FRYTOWNICA !
AKTIFRAJ !







SUPER

wiola28a napisał(a): Witaj Frytkownico Actifry!

Na wstępnie listu, chciałam Cię pozdrowić.
Nie mogę doczekac sie, kiedy znowu sie zobaczymy.
Chociaż nie znamy sie długo, jestes moja wierna przyjaciółką.
Pamiętasz dzień w którym to poznałyśmy sie? To byla impreza Andrzejkowa...
Przygotowałyśmy wtedy smaczne i zdrowe przekąski,
pamiętasz jak łyżka była o ciebie zazdrosna
Służyłaś mi wtedy pomocną "reką", bawiłysmy się razem świetnie!
Tefal mi powiedział, że szukasz nowego mieszkania?
Mam propozycje nie do odrzucenia! Serdecznie zapraszam do nas
Cała rodzina czeka by cię poznać, a ja po cichu szykuję ci już własny kąt.
Będziemy razem spędzać wolny czas, oglądać telewizje, słuchać
muzyki, czytać powieści...
Już nie moge doczekac sie wspólnie spędzanych zimowych wieczorów.
Ach, jak się rozmarzyłam!
Widzisz? U nas naprawdę bedzie Ci wspaniale.
Dzieci chcą cie przywitać radośnie i ciągle wypatrują cie w oknie.
Na święta wspólnie przygotujemy nasze ulubione potrawy.
Nigdy nie bedziesz sie z nami nudziła.
Gwarantuje Ci wypełniony czas od rana do wieczora.
Frytownico Actifry, w niebie lepiej Ci nie bedzie
Mocno wierze, że już nie długo zapukasz do mych drzwi.
Kończę mój krótki list, bo obiad niestety sam sie nie zrobi.
Pozdrawiam i do szybkiego zobaczenia!


Fajny list

Na pewno cena zależy od modelu,są już teraz Tefal ActiFry o większej pojemności,może ta za tysiąc złotych to właśnie ta większa U nas widziałam w Argosie obnizkę na tą mniejszą,kosztuje teraz 139.99 funtów,większa kosztuje 189.99[/quote]


Nie wiem czy te droższe są wieksze jak przy nich też pisze że są na 1 kg. frytek.
140 funtów to i tak drogo (u nas funt jest po 5.28zł), na allegro są już od 200zł (używka) do 670zł (nówka).Ale przez allegro bym sie nie zdecydowała na kupno.

Wszyscy sie zachwycają tą frytkownicą Tefal Actifry a czy ktoś tak szczerze może powiedziec ile ona kosztuje?
Szukałam po internecie i ceny są różne-może to zależy od modelu?
Dzisiaj byłam w MAKRO i tam ta frytkownica kosztuje prawie tysiąc złoty ale jest akcja "punktomania" i jak ma się 35 pkt. to można ja miec za 500zł.
To wkońcu ile ona kosztuje? (pytam bo jak nie wygram to ją sobie kupie i będe przygotowywać posiłki smaczne i zdrowe na jednej łyżce oleju ,mam juz 15 pkt.)

Fajny konkurs ale ja jakoś nie mam talentu do rymów.
Napisze historie na faktach:

Jak wiecie jakiś czas temu chwaliłam się na forum moim nowym żelazkiem z Tefala, pokazałam go też mojej przyjaciółce, wtedy ona mi mówi
-”a ja kupiłam frytkownice Actifry z Tefala-jest rewelacyjna.”
I tak od słowa do słowa i zaprosiła mnie na frytki.
Trochę sceptycznie podeszłam do tego wszystkiego ,bo jak można upiec frytki na jednej łyżce oleju -niemożliwe!
Gdy przyszłam do niej frytki już się piekły-trochę byłam zawiedziona ,że nie poczekała na mnie z ich wkładaniem ,bo chciałam widzieć jak ona to robi. Po jakichś 20 min. były gotowe. Nawet były smaczne ale jak dla mnie to mogłyby być bardziej przypieczone. Przejrzałam książeczkę z przepisami i zażartowałam ,że mogła zrobić coś innego a ona na to że też mogłabym sobie ją kupić to bym robiła zdrowe posiłki (tu mnie trochę uraziła ,bo co-ja niby niezdrowo gotuje).

Ja już mam 1048

iza.k napisał(a): U mnie rękawica dotarła świetna jest ale muszę drugą wziąć do kompletu

Wszystkie rękawice są prawe-nie ma lewej-a szkoda

Jeżeli jest poddasze funkcjonalne no to musi byc ocieplone bo przez lato będzie gorąc a w zime "lodówka".Wtedy idzie dachówka-tkanina- wełna -folia (taka żółta) i płyta. Nie ma szans żeby w zime było zimno jak dobrze sie ociepli i nie bedzie sie oszczędzać na materiale.
W zasadzie to dachy ociepla się później.

Ocieplałaś dach? Bo widzę, że sporo ludzi zaoszczędza na dachu, kladą zwykłą folię, następnie blache lub dachówki. Podobno nie jest to dobry pomysł, bo jest zimno i odbija się to na kosztach w ogrzewaniu? Kolektory - suuuper sprawa, aż miło popatrzeć. Gratuluję domku [/quote]


Dach ocieplałam-wełną mineralną 15. Na dachu jest: blachodachówka-tkanina termoprzepuszczalna-wełna mineralna-płyta OSB 8. Ja mam pod dachem strych ale i tak dodatkowo mam ocieplany jeszcze strop. Nie ocieplanie dachu to głupota sa straszne straty ciepła-wiadomo przecież że ciepłe powietrze unosi sie do góry.
Sprzątanie po robotnikach to norma. Nie musiałam sprzątac jedynie po ekipie która robiła mi kanalizacje,wode,ogrzewanie (to była jedna ekipa, która robiła wszystko) oni sprzątali po sobie na bierząco. Jak zrobili mi wylewki też było ładnie czysto ale jak już przyszły tynki to był koszmar-trafiła mi sie chyba najgorsza ekipa (nawet najwiekszemu wrogowi takiej bym nie poleciła). Jak kładli gładź to też chłopaki sami sprzatali po sobie.
Nie jest tak źle jakby się wydawało-wszystko trzeba przeżyć