Odp: Witam wszystkich
- Forum: Witam wszystkich
Nie wim o co tam chodzi,ale kliknelam.
Staż w Gotujmy: 5813 dni
Miasto: Bradford UK
Nie wim o co tam chodzi,ale kliknelam.
msewka napisał(a): Anula napisał(a): Moje chlopaki zamowili sobie powtorke z wczoraj,czyli udka(mi juz nosem wychodza),ale oni bardzo lubia wiec im zrobilam,do tego salatka z pomidorow,cebuli i smietany.
Bardzo pysznie to wygląda.A ja dziś grilowałam karkówkę,którą na noc zamarynowałam w cebuli zmiksowanej z czosnkiem,solą i oliwą,posypałam przyprawą do karkówki.Dziś była pyszna z sałatką z sałaty,pomidorów,ogórka surowego i małosolnego,szczypiorku i koperku.
Ale smaka narobilas mniam mniam.
Moje chlopaki zamowili sobie powtorke z wczoraj,czyli udka(mi juz nosem wychodza),ale oni bardzo lubia wiec im zrobilam,do tego salatka z pomidorow,cebuli i smietany.
wilk
opera czy musical?
celibat-sluby
W moim przypadku tak kojarzy mi sie chinszczyzna(oczywiscie nie z budki w kartoniku na wynos)Dawno,dawno temu moj byly zabral mnie na romantyczna kolacje do chinskiej restauracji i tak mi juz zostalo.
Czym skorupka za mlodu nasiaknie
tym na starosc traci.
zuzi napisał(a): Cała prawda o pomysłach kobiet...
Powiedziałam mojemu mężowi, ze wrócę o północy. '
Obiecuję ci kochanie, nie wrócę ani minuty później'- powiedziałam i wybyłam. Ale. impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków, było tak fajnie, ze zapomniałam o godzinie.. Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem. Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam, ze mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy...
Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, ze chociaż pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem... Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha
Rano, podczas śniadania, mąż zapytał o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego.
'Och, jak dobrze, jestem uratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła.
Mój maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: 'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'.
Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem: 'Taaaak A dlaczego, kochanie?'
A on na to: Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O kurwa!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kuknęła ostatni raz - puściła se głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać...
Fajne,kolezanaka kiedys przyslala mi to na NK.
U nas,czyli w Angli,oficjalnie przeniesiono Boze Cialo na niedziele,i dopiero w niedziele wybieram sie na procesje.
Bahus napisał(a): Obserwuję forum i muszę powiedzieć, że już mi się nie chce tu wchodzić....Ulcia21...czy Tobie na prawdę tak zależy na kubeczku? Obserwuję Twoje posty na forum. To typowe nabijanie punktów....przepisów dodałaś naprawdę niewiele a postów natrzaskałaś już 2749. Nawet gdy zostaniesz ekspertem...to będzie to ekspert kuchni? Nie, Będzie to tylko ekspert głupich postów na forum. Gdybym poprosił adminów o zlikwidowanie punktów za udział w forum a oni by na to przystali to zobaczylibyśmy wtedy...czy nadal byś tak "działała". Te wszystkie "głupie posty" powinny być zlikwidowane....wtedy być może wróciłaby dobra dyskusja, żarty i prawdziwa rozmowa. Dotyczy to nie tylko Ciebie...ale w Twoim przypadku jest to najbardziej widoczne....Można założyć wątek pt "dodawaj kolejne liczby" wtedy mogłabyś zapewne dodać ich jeszcze więcej....tylko po co to? Wyślę Ci trzy kubki (kupię u adminów) ale proszę zaprzestaj tej działalności na trzy miesiące. OK?. Tak bym chciał pogadać na forum o różnych fajnych sprawach. Ale na skutek tej punktowej działalności staje się to niemożliwe, bo wątek natychmiast spada na korzyść durnowatych nabijających punkty pseudowątków.
Mysle,ze jesli watek jest ciekawy to sam sie obroni,bo ludzie sie nim zainteresuja,moze nie chce im sie dyskutowac bo jak widzimy sa z tego tylko awantury,wola sie pobawic w wymyslanie wyrazow,czy poplotkowac,bo to bezpieczniej i nie rozpetuje sie zaraz nowa draka.A co do Uli to badzmy obiektywni,sa tu osoby ktorych posty bija Ule na glowe,moze nie iloscia ale glupota wypowiedzi,bo nawet nie wiadomo o co w nich chodzi.