Anula

U mnie lekka kolacja na letnie wieczory-melon z szynka

Brzoskwinie z patelni polane maslem z tarta bulka

cherry napisał(a): Hej hej tak tu sobie rozmawiamy o gotowaniu, ale przecież nie tylko o gotowaniu w końcu czasem wychodzimy z kuchni, np. na działkę (a potem chwalimy się tym, co tam udało nam się ostatnio wyhodować) albo gadamy o dzieciakach, układamy wyracy, wrzucamy dowcipy.

Z uwagi jednak na to, że często i w kuchni spotykają nas różne śmieszne zdarzenia - proponuję, aby w tym miejscu się nimi "pochwalić" - no może to określenie niekoniecznie pasuje - wiecie w każdym razie o co chodzi - a zatem - kto zamiast cukru do ciasta wsypał sól i większe przewinienia - wpisujmy się.

Co do moich kulinarnych przygód pamiętam, jak pierwszy raz (do tej pory nie powtórzyłam tego wyczynu) postanowilam zrobić własnoręcznie makaron. Mamy w domu nie było, no a że już wypadałoby jakiekolwiek pojęcie o gotowaniu mieć - zabrałam sie do pracy. Uznalam, że poradze sobie bez przepisu, a ponieważ wiedzialam jedynie jak zrobic kruche ciastka maszynkowe - to chyba ciasto podobne (tylko bez cukru). Ponieważ nie chciało się zagnieść - dodałam... smalcu. Sporo. Skutek? "Kluski" w śmietniku, a na obiad kanapki z masłem

A makaron kupuję w sklepie
Jest juz watek o podobnej tematyce,,Nasze wpadki w kuchni,,

Pyza napisał(a): niejedna też wypłakuje oczy po Muzykusie, co to poszedł w wojskiem pod Grunwald i nie wrócił dotąd...A wieści z kraju głoszą, że tam bitwa wielka się szykuje...
To potem moze ktora zaoferuje domowa kuracje sadlem z niedzwiedzia

Pyza napisał(a): No pewnie! wszystkie przyzwoite dziewczyny durzą się od dawna w Bahusie!
O to to trafilas w 10 Pyza

Sarenka napisał(a): Tiramisu, z duzza iloscia alkoholu.
Sarenko ale pychota az mi slinka leci,mam nadzieje,ze przepis juz wstawilas,bo narobilas mi strasznego smaka,cudo deser,bravo

Ostatbio do Polski jechali,ja tez ostatnio mam malo czasu wiec nie wiem dokladnie.ale w galerii jakies nowe fotki Sarenki sa,to sobie poogadaj moze tesknota bedzie mniejsza

msewka napisał(a): Pyza napisał(a): Misia, pij, kochana bo jest za co!

Pyza zawsze mnie wyda ze wszystkim!

Od razu stawiam więcej, żeby wystarczyło dla wszystkich!
A co to za tajemnice co?Co za powod do opijania mialas i nie chcialas sie przyznac?

Cudne widoki,wiec aby je zobaczyc warto nawet w takim upale popracowac

luna napisał(a): Przy tej wspanialej pogodzienajlepiej smakuja owoce. Zimny, cukrowy melondla wszystkich
Uwielbiam te malony sa przepyszne