Odp: Toasty, toasty, toasty - nie mylic z tostami
Idzie facet na pustyni...nagi i tylko w kapeluszu bo gorąc okropny, a i pić się strasznie chce. Wtem zauważył leżącą na piasku nagą cud kobietę. W jednej chwili zrzucił kapelusz...lecz ten wbrew prawom grawitacji nie spadł na piasek....wypijmy za siły, które spowodowały że kapelusz nie spadł na piasek.
twoje zdanie...inni mogą uważać inaczej....Nie bierzesz tego pod uwagę?