Beelo

dokładnie, ćwiczenia nigdy nie idą na straty co do samej szóstki, to robiłem - wytrzymałem do 12 dnia, potem było zbyt ciężko, i robiłem normalne brzuszki w ilości odpowiadającej ilości brzuszków jaką bym robił kontynuując szóstkę... dotarłem gdzieś do 150 brzuszków dziennie, potem przerzuciłem się na system ABSII - ćwiczenie zajmuje dużo mniej czasu, jest zdecydowanie mniej męczące, a daje bardzo dobre efekty - jedynym "minusem" jest konieczność posiadania drążka.. tutaj znajduje się opis tego systemu http://www.sfd.pl/Legendarny_ABS_II-t180570.html - zdecydowanie przyjemniejsza sprawa niż szóstka, a efekty są

hm, a czy zdjęcie nie trafia do folderu spam? lub może skrzynka jest przepełniona? Bo skoro telefon pokazuje, że wysłał, i nie ma żadnego komunikatu o błędzie ( czy może jednak jakiś się pojawia?), to wina raczej nie leży w telefonie... Ja przez długi czas nie mogłem wysyłać MMSów, z różnych telefonów, które miały tę opcję - okazało się że musiałem aktywować usługę przez sms...

myślę że przede wszystkim trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chcemy ekspres przelewowy, czy ciśnieniowy. przelewowe są tańsze, ale parzą gorszą kawę, zaś ciśnieniowe są większe i droższe, ale parzą wspaniałą kawę. ekspresy ciśnieniowe spotykamy w barach i kawiarniach - robią piankę, bitą śmietanę itp. co do ceny, to można znaleźć takie ekspresy domowe, za normalne pieniądze, np ten ZELMER http://tnij.org/if94 kosztuje mniej niż 500 zł, a ma wszystko czego potrzeba - wyświetlacz LCD, system ubijania piany, nawet podgrzewacz do filiżanek na górze urządzenia także zachęcam do poszukiwań - wybór jest wielki.

jeśli chcesz wysłać zdjęcie do kogoś na maila, to możesz to zrobić, wchodząc we właściwości zdjęcia i szukając opcji "wyślij przez e-mail", lub szukając tej samej opcji w menu wiadomości. a jeśli chcesz zrzucić zdjęcia na komputer, to zależy jaki masz model telefonu - mój ma np blutooth, a w laptopie też mam blutooth - wtedy po prostu aktywuje oba blutoothy ( na komórce i lapku ),urządzenia się "widzą", i przesyłam pliki. jeśli nie masz blutooth, to tak jak ktoś wspominał, musisz mieć kabel.

dieta i bieganie razem połączone dadzą najlepsze efekty - tłuszcz spalamy, gdy mamy deficyt kaloryczny, tzn więcej kalorii spalimy, niż dostarczymy w ciągu doby. tak więc jeśli będziemy jeść słodko, tłusto, pić pepsi i inne badziewia, i pobiegamy 30 minut, to nie schudniemy ani trochu 30 minut truchtu to jakieś 300 kalorii, a batonik Mars to 200 kalorii ja miałem kiedyś do zrzucenia ( 2 lata temu ) 12 kg, i dosyć ostro wziąłem się za siebie - teraz dzięki zbilansowanej diecie utrzymuje stałą wagę i wymiary bez większego problemu, a o ruch dbam chodząc 3 razy w tygodniu na siłownię - już bez biegania fajnie że ludzie zaczynają myśleć o bieganiu i diecie - dzięki temu można być dużo zdrowszym ( no i ładniejszym )