Bahusie, nie patrz prosze na to przez pryzmat spółki, pieniedzy, czy innych atrybutow tej sytuacji, z ktorych czesc jest nie do konca prawdziwa. Caly zabieg ma charakter strategiczny i sluzy rozwojowi serwisu. My o tym myslimy jako o nowych mozliwosciach, sensownych konkursach, rozwiazaniu problemu wolnej moderacji, szansie na powstanie nowych funkcjonalnosci portalu. To wszystko ma sluzyc jego Użytkownikom. Wiesz, nawet z naszych rozmow na gg, ze borykamy sie od jakiegos czasu z niemocą, wiedzac, ze potrzebne sa rozne rozwiazania, nie jestesmy w stanie ich zapewnic. To ma byc remedium na ta patową sytuacje i kazde powazne przedsiewziecie - a za takie od poczatku mielismy Gotujmy.pl - dochodzi do momentu kiedy nie da sie wiecej zrobic metodami domowymi i trzeba podjac meska decyzje co dalej. Rozwazalismy wiele mozliwosci, po rozponaniu sytuacji zadecydowalismy, ze ta bedzie najlepsza dla serwisu i Spolecznosci.
A swoja droga hgg bylo przykro, ze nie chciales jej odebrac z pociągu 
pozdrowienia!
Hoffija, Borubarek sprawdzi dzisiaj co się stało.
Podejrzewam jakiś splot nieszczesliwych okolicznosci. Jest z nami spora grupa Użytkowników, do ktorych nagrody doszly, lub nawet dochodza regularnie
Sprawa do wyjasnienia, odezwiemy się do Ciebie.
Cóż, przepraszamy, ze tak pozno sie odezwalismy w tej sprawie.
Bylismy tak pochlonieci procesem zmiany wlasciciela, ze pominelismy najwazniejsze - poinformowanie Was o sprawie.
Ciesze sie, ze juz zostalo to wyjasnione. 
Pozdrowienia i dzieki za cierpliwosc.
dobry
hgg, wyjelas mi z ust
po prostu teraz jest szansa na spelnienie Waszych wszystkich oczekiwan.
i tyle.
pozdrowienia,
dobry
Witaj, Tit, tu dobry ze starego teamu.
Skoro juz tu jestes, ja nie bede pewnie tak czesto zagladal, ale mysle, ze mimo wszystko bedziemy sie tu spotykac.
Mysle, ze sobie poradzisz z tym zastępem buntowników 
Tak naprawde to bardzo fajna spolecznosc, ale w zwiazku z niejasnosciami mogli sie poczuc nieswojo. Mysle, ze powitają Cię gorąco
Ja już to robię!
Babciagramolka, dzieki.
Widze tu kolejną burzę, jakich wiele juz przezylismy.
Bahus, nie napisze co i jak bo mi nie wolno, ale zapewniam Cie, ze zmiany beda tylko na lepsze. I, jesli schowac dume do kieszeni, wszyscy beda finalnie zadowoleni, bo taki jest cel tej operacji.
Ponownie apeluję o spokoj i zdrowy rozsadek.
pozdrowienia!
Kochani,
Proszę Was o zachowanie zdrowego rozsądku.
Nic się nie zmieni, chyba, że na lepsze.
Prosze o pare dni cierpliwosci.
pozdrowienia!
Mysle, ze wszystko juz jest i bedzie moderowane płynnie, a nawet płynniej.
Wiecej informacji na temat nowego miłościwie panującego nam(tak, nam!, a nie Wam ) Wlasciciela pojawi sie juz wkrotce.
pozdrowienia!
Witajcie,
Jestem kompletnie zielony w te klocki, ta wierzba to pierwsze posadzone przeze mnie w zyciu drzewko.
Niepokoję się o nią, bo po paru dniach jest widocznie "zmęczona", lekko pochylila sie, a koncowki pędów się podsuszyły. Zastanawiam sie czy juz po zawodach czy po prostu to jakis okres przejsciowy. I co ewentualnie zle zrobilem...?
Wykopalem jej otwor na niecaly szpadel, wyjalem z doniczki z calym systemem korzeniowym, włozylem, przysypalem bez jakiegos specjalnego uciskania czy ubijania. No i podlalem (niezbyt obficie), pomimo, ze ziemia z doniczki byla mokra.
Naprawde mozna sobie jakos pomoc dieta tego feralnego dnia?
Moj zoladek sie buntuje w zasadzie przed wszystkim, ale pewnie sa jakies cudowne sposoby? ;-)
Jedyne co w miare toleruje to wypalenie wszystkiego chinska zupka ;p
