Odp: Spacer świąteczny...
- Forum: Spacer świąteczny...
My rodzinnie zawsze wychodzimy na spacer. A największa frajda jest wtedy gdy na podwórku jest śnieg i przyjemny mrozik. Zawsze można się porzucać śnieżkami.
Staż w Gotujmy: 5983 dni
Miasto: Kowary
My rodzinnie zawsze wychodzimy na spacer. A największa frajda jest wtedy gdy na podwórku jest śnieg i przyjemny mrozik. Zawsze można się porzucać śnieżkami.
W moim rodzinnym domu to jest:
barszcz czerwony (mama zawsze robi bardzo pikantny) z uszkami
ziemniaczki
ryba (ponieważ nie lubimy karpia to mama zawsze jakąś odpowiednią znajduje)
grzybki marynowane
ryba po grecku
kluski z makiem
groch z kapustą
śledź w oleju z cebulką
kompot z suszonych owoców
owoce
czasem po kolacji wigilijnej żeby nie zasnąć do pasterki to pijemy kawę i przegryzamy ciasto np:
makowiec
drożdżak z rodzynkami i kandyzowaną skórką pomarańczy
sernik,
piernik
zdecydowanie brązowy
ciasto: kruche czy biszkopt?
prawda, prawda. Trochę bolesna ale jaka życiowa
Jeśli chodzi o mnie to ja nie stosuję żadnej diety cud tylko ograniczyłam spożycie cukru (zamiast słodzić cukrem to stosuję słodzik o obniżonej zawartości kcal, nie jem słodyczy i fast foodów i przede wszystkim ćwiczę. Polecam wszystkim w ciągu pierwszego tygodnia ponad 2 kg w dół.
Ja jadę z miejscowości podgórskiej( jeśli ktoś wie to z Kowar koło Karpacza) do Warszawy Aż tam mnie wywiewa
ja również bardzo chętnie powymieniałabym się doświadczeniami w kuchni na czacie.
Mam pytanie kiedy będą wysyłane te filiżanki?