Odp: Odp: Chwalimy się;
- Forum: Chwalimy się;
darmiona napisał(a): Super sprawa, w Gdyni też organizują takie spacery:-)
Dareczko, więc korzystaj jeśli jest taka okazja!
Staż w Gotujmy: 5204 dni
Miasto: Warszawa
darmiona napisał(a): Super sprawa, w Gdyni też organizują takie spacery:-)
Dareczko, więc korzystaj jeśli jest taka okazja!
monikaT83 napisał(a): Edytko super sprawa ten spacerek
zazdroszczę
aż wstyd się przyznać,ale nigdy nie byłam w Warszawie
tak jakoś się złożyło,że nawet w liceum nie było takiej wycieczki. Może za 2-3 lata gdy dziewczynki będą większe to zaplanujemy sobie wypad do stolycy
))
Monisiu, żaden wstyd, Warszawa to miasto jak każde, na pewno kiedyś tu przyjedziesz 
Ja np nie byłam nigdy w Poznaniu, w Szczecinie, czy Jeleniej Górze, a nie wstydzę się
kołczu napisał(a): Edyto, jaki ciężki? Wyglądasz super, ba - wyglądacie! Bo tworzycie super parę z Mężem
Swoją drogą zazdroszczę mu wiedzy - widać, że warszawiak z krwi i kości
Spacer był rewelacyjny, ja już jestem doświadczonym spacerowiczem, ale cały czas dowiaduję się czegoś nowego, tak jak z tym Elizeum
Wczoraj tylko opadłem z sił w trakcie spaceru, dobrze że nie musieliście mnie nieść do najbliższej pizzerii
Wszystkim z Warszawy i okolic polecam spacery - wystarczy wpisać na Facebooku "Spacerkiem po Warszawie". Tematyka jest bardzo różnorodna.
Qchnię po waszej rekomendacji też na pewno odwiedzę
edytaha napisał(a): A ja się chciałam pochwalic, ze nareszcie ruszyłam swój ciężki tyłek z domu i odbyłam sobie spacerek po Warszawie z przewodnikiem. Poznałam kilka fajnych zakamarków i faktów historycznych, dobrze, że zabrałam męża, bo on ma pamieć do takich rzeczy 
O imprezie dowiedziałam się od Kołczu i jestem mu za to bardzo wdzięczna, zamierzam jeszcze odbyć kilka takich spacerków 
Na zdjeciach:
- przewodnik to bardzo sympatyczny młody człowiek, snujący ciekawe historie
- ja na tle budynku Sejmu
- w pełni zasłużony posiłek: kurczak z warzywami w barze Quchnia przy ul. Rozbrat
Nie wiem czemu fotki mają cudowną zdolność zmieniania kolejności według własnego widzimisię?
Dzięki Robercie, jesteś nadzwyczaj miły
Tyle komplemenciorów z samego poniedziałku - to na pewno będzie dobry tydzień 
Mój mąż, to rzeczywiście urodzony warszawiak, a przy tym prawdziwy pasjonat, spacerek bardzo mu się podobał. Tylko śmieje się ze mnie, że mi jedynie Elizeum w głowie
Z przyjemnością przekaże mu Twoje słowa 
Robercie, Quchnia została stosunkowo niedawno odmalowana, zmieniła kolorystykę i bardzo czyściutko wygląda, jak na bar to całkiem przyjemne miejsce
Spróbuj tam kiedyś coś zjeść, jak Ci nie posmakuje, to jako zadośćuczynienie upiekę Ci ciacho
Jakbyś chciał popatrzeć gdzie usytuowane są jej filie i zajrzeć do menu, to proszę link:
http://qchnia.eu/o-lokalu-rozbrat-lazienkowska
Acha i zapomniałam o fajnym karmniku postawionym przy budynku Muzeum Ziemi. Wszystkich nas ubawiła jego nazwa
A ja się chciałam pochwalic, ze nareszcie ruszyłam swój ciężki tyłek z domu i odbyłam sobie spacerek po Warszawie z przewodnikiem. Poznałam kilka fajnych zakamarków i faktów historycznych, dobrze, że zabrałam męża, bo on ma pamieć do takich rzeczy 
O imprezie dowiedziałam się od Kołczu i jestem mu za to bardzo wdzięczna, zamierzam jeszcze odbyć kilka takich spacerków 
Na zdjeciach:
- przewodnik to bardzo sympatyczny młody człowiek, snujący ciekawe historie
- ja na tle budynku Sejmu
- w pełni zasłużony posiłek: kurczak z warzywami w barze Quchnia przy ul. Rozbrat
Nie wiem czemu fotki mają cudowną zdolność zmieniania kolejności według własnego widzimisię?
evita0007 napisał(a): A ja zapomniałam sie pochwalić wczoraj że jestem już z wami 1000 dni
stawiam kolejkę wszystkim 
































Ooooo, Ewuś gratki


misia5 napisał(a): A u mnie znikające ciasto ze śliwkami
Chyba wiem gdzie znikło 
U mnie ciasto orzechowe z węgierkami
Kotleciki rybno-warzywne z fasolką szparagową i kaszą kuskus 
A na deser urodzinowy tort
Grillowana kiszka ziemniaczana, pieczarki i cukinia
Bahus napisał(a): Cepelin panierowany z marchewką i groszkiem w sosie śmietanowym
Bahus, Ty po porostu nie masz serca! Pokazujesz takie pyszności, a mnie tylko ślinka leci