HagielBistro_com

Nie jestem zwolenniczką sypkiego ryżu. Zdecydowanie lepiej, łatwiej, sprawniej gotuje mi się ryż w torebkach, który moim zdaniem jest po prostu lepszy.

Praktycznie zawsze śmietaną osiemnastoprocentową, wydaje mi się to najlepszym i najbardziej sprawdzonym rozwiązaniem.

Najbardziej lubie placki ziemniaczane polać sosem mięsnym. Akurat czy wołowe czy wieprzowe nie ma takiego znaczenia. Opcje z ketchupem też lubię, ale zdecydowanie mniej.

Niestety, ale alergię można mieć na wszystko bardzo współczuje osobą, które z tego powodu nie mogą jeść konkretnych dań czy potraw.

Bardzo różnie, najczęściej wybieram mieszany. Chociaż ostatnio bardzo posmakowała mi sama wołowa odmiana.

W sumie kupuje i taką i taką odmianę. Według mnie bez pestek łatwiej jeść, bo nie trzeba pamiętać o tym, żeby szukać w ustach pestek i ewentualnie wypluwać.

Nie wyobrażam sobie smażenia czegokolwiek bez tłuszczu (nie musi koniecznie być to olej), bez niego rzeczy na patelni zwyczajnie się przepalają.