iwi69

msewka napisał(a): Witam.U nas dzień paskudny ,zimno,wietrznie a słoneczko tylko na chwilę wygląda.Mam wolną sobotę i tylko tyle dobrego mnie dziś spotkało.W nocy teściową zabrało znów pogotowie i mąż pojechał do teścia,żeby i jemu się coś nie stało z nerw.Kilka lat temu miał operację głowy i nieraz ma ataki padaczki .A ja rano ledwo podniosłam się z łóżka.Albo mi coś zaszkodziło,albo dopadł mnie jakiś wirus.
Bez szczegółów z wc prawie nie wychodziłam.Nawet pić nie mogłam.I tak do samego południa.Tak więc mąż sam z teściem pojechali do szpitala.Teraz mi trochę lepiej choć czuję się słabiutko.Tylko pranie zrobiłam,bo nie ma pogody i trzeba dłużej suszyć a nazbierało się tego trochę.Córka codziennie po kilka razy się przebiera a to na wf, a to do szkoły, a to po szkole a mi sterty rosną prania.Dobrze,że wczoraj upiekłam ciasto,bo dziś już bym nie dała rady go wyrobić.
Częstujcie się,proszę.
A dziekuje bardzo wlasnie popijam kawe.

tokijka napisał(a): Szkoda,że można dodawać tylko jedno zdjęcie .Czasami bowiem jak w japońskich przepisach trudno wytłumaczyć proces,czy wygląd produktu.
Co robić w tych wypadkach?
Forum do przepisu.

pusieczek2@wp.pl napisał(a): witam serdecznie dziękuje za kwiatek
OOOOOOOOO a co to za trunek?

Ale tak serio to juz nudne z ta oliwa.

msewka napisał(a): pusieczek2@wp.pl napisał(a): och co za pyszności już się częstuje i dorzucam likierek
Pusieczku, z zTobą zawsze likierku się napijemy.Na przegryzkę bułeczki drożdżowe z sekiem waniliowym i nektarynkami.Nietypowo na słodko, ale co tam.Najważniejsze jest towarzystwo,prawda?
Oj lubie likierki i buleczki.Zdrowie wszystkich i Natala do przodu.

msewka napisał(a): iwi69 napisał(a): msewka napisał(a): iwi69 napisał(a): msewka napisał(a): Czym się różni ta hiszpańska oliwa od innych i czy jest podobna do oleju,że tak do wszystkiego pasuje? To już lepsza byłaby "hiszpańska mucha"
Nie polecam hiszpañskich much.
Iwi a czy wypróbowałaś.Ja nie,więc opieram się na tym co mówią inni.Ale jak coś wiesz,to opowiadaj.
Ale o czym o tych muchach czy oliwie.
O muchach Iwi, o muchach hiszpańskich.Co tam oliwa?
Wiec sa szybkie skubane i wieksze

A.B. napisał(a): msewka napisał(a): Nadrobiłam stratę.Witajcie kochani.Właśnie spałaszowałam bułeczkę drożdżową z serkiem i nektarynką.Jest to produkt uboczny mojego ciasta.Dziś poczęstuję bułeczkami a ciasto dopiero jutro.
mniam,pycha,a to na przesłodzenie i poprawę poziomu cukru
To moje ulubione

msewka napisał(a): iwi69 napisał(a): msewka napisał(a): Czym się różni ta hiszpańska oliwa od innych i czy jest podobna do oleju,że tak do wszystkiego pasuje? To już lepsza byłaby "hiszpańska mucha"
Nie polecam hiszpañskich much.
Iwi a czy wypróbowałaś.Ja nie,więc opieram się na tym co mówią inni.Ale jak coś wiesz,to opowiadaj.
Ale o czym o tych muchach czy oliwie.

Witam wszystkich i Tomka.Bardzo lubie kuchnie wloska i azjatycka.Jest taka jedna salatka z lososia wedzonego i salaty ktora uwielbiam.Ma taki specyficzny sos.Nie wiem co to za sos ale jest przepyszny.

msewka napisał(a): Czym się różni ta hiszpańska oliwa od innych i czy jest podobna do oleju,że tak do wszystkiego pasuje? To już lepsza byłaby "hiszpańska mucha"
Nie polecam hiszpañskich much.