karita

duuuuuuuuużo Wrocławian
ja szczerze powiedziawszy, jak potrzebuję świeżych ziół to lecę do marketów: Tesco, Obi. Jeszcze są w Astrze,a ale mniejszy wybór. Poza tym, to nie kojarzę żadnego małego sklepiku ze świeżymi ziołami.
W marketach są w doniczkach

Są osoby, które zamiast solu używają tylko Veget. I ciekawa jestem, czy lepiej posolić coś mocniej czy użyć Vegety z glutaminianem sodu, który oczywiście w nadmiarze, również szkodzi...
i pojawia sie pytanie: lepsza sól czy chemia...
niby odpowiedź oczywista, a jednak...

Przyozdabiam potrawy, ale tylko jeśli robię jedzonko dla kogoś. Samej sobie mi się nie chce, bo nie boi mi to żadnej różnicy.
Do ozdabiania potraw zawsze się jednak przyda natka pietruszki, jakieś kolorowe warzywko pokrojone drobno i posypane na potrawę lub zielenina. Do zupek przydaje się też śmietana lub jogurt naturalny. Ładnie wygląda kleks lub zygzak zrobiony na wierzchu.
Wydaje mi się, że potrawa ładnie ozdobiona wydaje się smczaniejsza, bo wtedy widac, że autor się starał

U mnie standardowo, święcenie jedzonka w koszyczku w sobotę, a w niedzielę rodzinne śniadanko. Tradycją było natomiast
"bicie się na jajka". Stukaliśmy się zawsze wszyscy jajkami i czyje jajko najdłużej wytrzymało nienaruszone, ta osoba wygrywała

Ozorów, możdzku, ślimaków, żabich udek, jąder, oczu, flaków i na pewno robali o owoców morza

Jakbym tak miała wierzyć we wszystko, co się mówi, to wyszłoby na to, że powinnam jeśc tylko owoce i warzywa i to jeszcze z ekologicznych upraw A przecież panga to tylko przykład, kotlety rybne można przecież robić z różnych ryb