Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
yola napisał(a): U mnie filety z flądry panierowane,ziemniaki posypane dużą ilością szczypiorku i ogórki małosolne.
Yola na te ogórki maosolne to bym sie wprosiłaBrakuje mi ich tutaj
Staż w Gotujmy: 5765 dni
Miasto: -
yola napisał(a): U mnie filety z flądry panierowane,ziemniaki posypane dużą ilością szczypiorku i ogórki małosolne.
Yola na te ogórki maosolne to bym sie wprosiłaBrakuje mi ich tutaj
Bahus napisał(a): Prośba do Tit....
Proszę o zamknięcie tego pijackiego wątka. Jest on niezgodny z ustawą o wychowaniu w trzeźwości. Nawołuje do ciągłego picia PROTESTUJĘ .
Aby się lepiej protestowało proponuję łyknąć maleńkiego
Droga Tit...
Proszę zignorować to co pisze BahusNapił sie kolega i nie wie co pisze
misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): I powstanie zespół zgrany- " Trąbka , pompka i organy"
To ja chętnie dołączam do tego zgranego zespołuCo prawda jeszcze jestem mało aktywna,ale po powrocie z urlpou jakoś brakuje mi czasuMiłego dnia kochani,postaram sie pozniej wpasc zeby wypic zdrówko za udany i słoneczny weekend
Kinia to my prawie wraz urlopowalyśmy. Ja też mam jeszcze sporo do załatwienia.
Na to wychodzi Misiu,ze obie jednocześnie byczyłyśmy sieChociaz u mnie o byczeniu to mogłąm tylko pomarzyćJak raz do roku jedzie sie do Polski to nie ma mowy o odpoczynku,niestetyAle mogę za to śmiało powiedzieć,ze mieliśmy bardzo udane wesele mojej siostry ciotecznej i oby więcej było takich imprezI za to chetnie wypiję
A u mnie rozmrożone łazanki,domowa,polska kaszanka i dla mnie łosoś z grilla
misia53 napisał(a): I powstanie zespół zgrany- " Trąbka , pompka i organy"
To ja chętnie dołączam do tego zgranego zespołuCo prawda jeszcze jestem mało aktywna,ale po powrocie z urlpou jakoś brakuje mi czasuMiłego dnia kochani,postaram sie pozniej wpasc zeby wypic zdrówko za udany i słoneczny weekend
I ja witam serdecznieWróciłam z urlopu w Polsce,co prawda wypoczeta to wcale nie jestem,ale cieszę sie ze juz jestem z powrotem w domuUciekam teraz do pracy.ale wczesniej wypiję za udany dzień
Dziewczyny wyjezdzam dzis do PolskiTak wiec chetnie napiję sie z Wami bo pozniej to dopiero za 2 tygodnie,wieczorkiem postaram sie jeszcze tutaj zagladnac,gdyz wyjeżdzamy o 24 w nocyPóki co kończe ostatnie pakowania,pozniej ogarne dom i moze chwile odpoczne przed ta bardzo długa podróża
Ewciu gratuluję podjęcia szybiej decyzji w sprawie kupna mieszkania,teraz bede trzymała kciuki,aby wszystko pomyslnie sie skończyło
Doro napisał(a): kinga napisał(a): Dorcia i ja Tobie życzę pomyślnie przeprowadzonej operacji i jak najmniej stresu do tegoż dniaJa w tym czasie będę w Polsce,ale będe myślami z Toba i będę mocno trzymała kciuki,aby było wszystko w porządku
A teraz po chwilowej nieobecności chętnie się z Wami napiję
Dzieki Kingus, no wlasnie jedziecie autem czy zmieniliscie plany
Dorcia nie zmienilismy palnów,jedziemy samochodem tak jak mówilismy,mam nadzieję ze nie bedzie tak starsznieWyjeżdzamy w ten wtorek o 12 w nocy,takze w Polsce bedziemy z środy na czwartek w nocy,chociaz liczymy sie z tym,ze moze zejsc dłużej gdyz wiemy,ze stan dróg w Polsce po tej powodzi jest tragiczny,wiec mogą byc obiazdy,ale to juz wyjdzie w trakcie jazdy
teresa.rembiesa napisał(a): Wpadłam się napić ale nie ma nikogo,więc sobie łyknę jednego i spadam bo o 4 rano wyjeżdżam na pielgrzymkę do Lichenia. Wrócimy dopiero w niedzielę późnym wieczorem.Zabieram aparat ,będą zdjęcia.
Tereniu mimo,iz juz pewnie jestes w Licheniu,to mimo wszystko życzę Ci bardzo udanej wycieczki i dobrej pogody
Ja dopiero wróciłam z pracy,garnki puste,a gotowac mi sie dzis baaardzo nie chceBędą pierogi ruskie z zamrażalnika