kinga

misia53 napisał(a): Och ,Kinia czy to znaczy ,że muszę od nowa dzielić
A jak ze inaczej,czyzbyś ominęła koleżanke

misia53 napisał(a): Doro napisał(a): Tak, Misiaczku....inni wczesniej zaczeli i leza padnieci sami winni
my som jednak zawodniczki super
Inni powinni brać z nas przyklad
I ja też ja teżDziewczynki kochane ja cały czas biorę z Was przykład i póki co mój mąż nie narzeka

misia53 napisał(a): Doro napisał(a): Jutro z checia, dzis juz za pozno...dzieki
Dorcia ,choć wtranżolimy wszystkie pierniczki , przecież teraz nikt nie widzi , nikogo nie ma
Ja jestem i wszystko widzęA już myslałaś ,ze Ci sie uda

Anula napisał(a): kinga napisał(a): No włąśnie w Anglii spadł śnieg i dlatego dziś u nas tak zimnoWieje bardzo zimny wiatr,az sie z domu nie chce wychodzic,ale śniegu u nas raczej nie zapowiadają
A u mnie caly czas pada,fajnie jak by zostal do Swiat
Raczej mało prawdopodobne
Uciekam do pracy,brr,az mi sie nie chce wychodzic na to wiatrzysko,a Wam zycze miłego dnia

No włąśnie w Anglii spadł śnieg i dlatego dziś u nas tak zimnoWieje bardzo zimny wiatr,az sie z domu nie chce wychodzic,ale śniegu u nas raczej nie zapowiadają

Anula napisał(a): To moja paprotka tez moze zakwitnie jak czule do niej pogadam
Anula spróbuj,cuda się zdarzają

zuzi napisał(a): Grudnik kwitnie Ci A.B. bardzo pięknie a moja franca nie chce kwitnąć
Zuzi jak będziesz mówiła tak brzydko-franca to Ci niegdy nie zakwitnieDo kwiatów trzeba z miłościa

misia53 napisał(a): Jak co roku namartwimy się ,nalatamy ,nagderamy a efekt końcowy na medal
Masz rację Misiu i oby tak samo było w tym roku

iwi69 napisał(a): Mirka227 napisał(a): iwi69 napisał(a): Ja mialam takie plany na dzisiaj,ze sie zastanawialam jak ja to wszystko zdolam zrobic i niestety bol glowy przeszkodzil w realizacji.Jedyne co to poszlam do fryzjera .
A główka mam nadzieję przestała boleć?
Tak tylko jak nie masz czasu i pracujesz bez dnia wolnego to ci zal ,ze nie mozesz nic zrobic a do Swiat zostal tydzieñ,ja nie mam juz wolnego dnia
Iwi solidaryzuję sie z Tobą,ja mam wolną tylko niedziele,nawet w wigilie pracuje i wiem doskonale,jak to jest jak brakuje czasu,fryzjera mam umówionego jutro,ale dopiero na 20Czesc potraw mam zamrożonych,a reszte bede gotowała w środę wieczorem,ale jakos damy radę,zobaczysz,nie bedzie tak zle

teresa.rembiesa napisał(a): kinga napisał(a): msewka napisał(a): To napijmy się z zielonych kubeczków.
Widzę,ze Wy się już nie rozdrabniacie,od kilku dni pijecie już w kubkach,co bedzie potem to nawet nie chcę myslecZdrówko,ja dzis nawet bardzo zmęczona nie jestem,wiec się wziełam za sprzatanie dołu,bo jutro cały dzień w pracy,a wieczorem mam umówioną wizytę u fryzjera,także może coś dzis zrobię,mó maż pojechał do jakies babki robic jej światło,synus cos tam maluje,a ja latam ze ścierkąNo to jeszcze jeden i zabieram sie do roboty
a tak na marginesie,Doro zrobiłaś świetny prezent Misi,bardzo lubię takie kalendarze ze zdjęciami,bedzie jej cały rok przypominał o Tobie
Kingo ja to już wcześniej zauważyłam że kieliszki zostały rzucone w kąt ale obawiam śię że niedługo i kubki będą za małe i będziemy pić z "gwinta"
No tego to jeszcze nie było,zebyśmy piły z gwintaAle jak to mówią zawsze musi byc ten pierwszy razJa właśnie popijam mój ulubiony likier ciastkowy,którego zostało juz na dnie