Odp: Odp: O)
- Forum: fanclub "rumowy" :)
misia53 napisał(a): Kinga, pij dużo żeby Cię wirus nie dopadł
Misiu mówisz,ze to najlepsze zabezpieczenie przed grypąNo skoro Ty tak mówisz to Ci wierzę i piję
Staż w Gotujmy: 5917 dni
Miasto: -
misia53 napisał(a): Kinga, pij dużo żeby Cię wirus nie dopadł
Misiu mówisz,ze to najlepsze zabezpieczenie przed grypąNo skoro Ty tak mówisz to Ci wierzę i piję
teresa.rembiesa napisał(a): kinga napisał(a): Witajcie dziewczynki,po całym dniu nadrabiania zaległości z tygodnia w końcu mam wolne
To teraz się z nami napij
Ależ oczywiście Tereniu,ja na to jak na lato
Z Wami to zawsze i wszedzie
Witajcie dziewczynki,po całym dniu nadrabiania zaległości z tygodnia w końcu mam wolne
Misiu uszka pierwsza klasa,gdybyś mieszkała bliżej to pewnie poprosiłabym Cie zebys i mi zrobiła kilka,ale skoro blisko Cię nie ma to muszę kupić
A tak na poważnie to nigdy nie lepiłam uszek,zawsze kupne,bo wystarczy jedna paczka(bardzo mało u nas idzie),ale pierogi za to już się mrożą i są jka najbardziej domowe
Wyście tu popijały i plotkowały fajnie,a ja narobiła pierogów i gołąbków,juz wszystko oczywiście pomrozone i czeka na świętaAle muszę wspomnąć,ze czynny udział w całym tym gotowaniu brał również mój mąż(obraziłby sie gdybym go nie wspomniała),bardzo dzielnie mi pomagał
Teraz to juz bardzo nie mam z kim,ale i tak się napiję
,na lepsze spanie
i za efekty w zamrażalce
A.B. napisał(a): A,że w końcu ugniotłam co nieco,więc troszkę tych gniotów wam podsunę
A cóż to za pyszności,wygląda mi na jakieś drożdżówki
A.B. napisał(a): Skoro dzisiaj pijemy w kubeczkach,to każda kropla się przyda
A.B. bardzo lubię to winko,jak mieszkałam w Polsce to bardzo często je kupowałam
Tit napisał(a): Napisz do Anny Rymkiewicz. Ona zajmuje się nagrodami. To był jak mi się wydaje tydzień obsługiwany przez dawną ekipę ale mogę się mylić. Ania to wyjaśni, ja jestem od wczoraj z chorym dzieckiem - rotawirus, i niewiele mogę zdziałać. Jakoś łaskawie mnie przez te dwa dni oszczędzacie...
Tit będziemy Cie oszczędzać,nic sie nie martwA niuni życzę dużo zdrówka
msewka napisał(a): kinga napisał(a): msewka napisał(a): kinga napisał(a): msewka napisał(a): No więc Misia pijemy .Do mnie dotarł już zielony kubeczek za sałatkę z brokułem.Mam teraz 2, więc będę pić więcej
A ja się napiję kieliszek Martoni bianco z sokiem pomarańczowym i lodem.Uwielbiam to połączenie.
Ewcia chodziło Ci o Martini czy jest jakis inny alkohol pod nazwą MartoniJesli chodzi o martini to musze przyznac,ze nigdy nie próbowałam z sokiem pomarańczowym
Zawsze lód i cytryna
Widzisz Kinia , trochę się napiłam i już głupoty piszę.Zobacz, jak działa z sokiem.
Ja bardzo lubię.
Aż kiedys z ciekawości spróbuję chociaż przyznam,ze nie lubię wódki z sokiem pomarańczowym,ale martini moze fajnie smakować
Ja wyczytałam podobną miksturę na Cin cin albo Ciociosanie i przerobiłam z Martini.Mi smakuje.Ale samo martini też uwielbiam.Czerwone też, ale białe jednak bardziej.
Mamy podobne podniębieniaJa tez lubie czerwone,ale białe jest the best
msewka napisał(a): misia53 napisał(a): msewka napisał(a): No więc Misia pijemy .Do mnie dotarł już zielony kubeczek za sałatkę z brokułem.Mam teraz 2, więc będę pić więcej
A ja się napiję kieliszek Martoni bianco z sokiem pomarańczowym i lodem.Uwielbiam to połączenie.
No i jak ja mam z Tobą pić jak Ty już bałamucisz a mówiłaś ,że masz tęgą głowę...
Co do kubków to zrób tam miejsce na następne..... tak zdobywa mistrzyni w kuchni
A skoro mistrzyni to proszę mi dać recepturę na wypicie tego oto trunku .Z czym mam to namieszać aby fajnie smakowało . Kiedyś dostałam to od syna i tak stoi już przeszło rok ,może już czas na niego
Myślę,że można by spróbować z mleczkiem skondensowanym nie słodzonym lub zwykłym mlekiem, podobnie do malibu.Ew. z sokiem ananasowym i mlekiem.
To drugie to eksperyment, więc ew. uważaj na układ przewodowy dnia następnego.
Co do "mistrzyni", to nie naśmiewaj się ze mnie
Ewcia ma rację,Misiu spróbuj z mlekiem,malibu z mlekiem jest pyszne,a to widzę,ze chyba jest podobne do malibu