Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

Anula napisał(a): kinga napisał(a): mania napisał(a): Anula napisał(a): mania napisał(a): Hmm... wyglada na bardzo podobna miejscowosc, w ktorej ja mieszkam , ale tu wszystkie sa podobne do siebie
A gdzie mieszkasz?

Sheffield
To nie,bo ja w Bradford

to nie tak daleko .

Odp: Odp: Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

Anula napisał(a): mania napisał(a): Hmm... wyglada na bardzo podobna miejscowosc, w ktorej ja mieszkam , ale tu wszystkie sa podobne do siebie
A gdzie mieszkasz?

Sheffield

Odp: Odp: Uśmiechnij się...

- Wiesz stary, wracam wczoraj wcześniej z pracy, no i oczywiście od razu do szafy patrzę. Pewnie, że siedzi. W samych slipkach i się patrzy na mnie... ten sam co zwykle, kochanek żony, psia jego mać...
- No i co mu powiedziałeś!?
- Powiedziałem mu: "Idioto! Ile razy normalnemu człowiekowi można powtarzać: rok temu się rozwiodłem i żona już tu nie mieszka!?".


Kelnerka przynosi zamówione pączki. Siedzący przy stoliku dziękuje:
- Całuję rączki za te dwa pączki.
Po chwili kelnerka przynosi ciastka i słyszy od uprzejmego klienta:
- Za te ciasteczka całuję w usteczka.
Słysząc to, jakiś gość podpowiada:
- Zamów jeszcze zupę...


Dwóch staruszków siedzi na ławeczce pod domem spokojnej starości, patrzą melancholijnie w przestrzeń, kiedy w pewnej chwili odzywa się jeden z nich:
- Tadziu, mam już 75 lat, jak bym się nie ruszył wszystko mnie boli i dokucza reumatyzm... Jesteś moim rówieśnikiem, powiedz, jak ty się czujesz?
- Jak nowo narodzony.
- Naprawdę? Jak nowo narodzony?
- Tak. Nie mam włosów, nie mam zębów i chyba przed sekundą zlałem się w gacie.


Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

Hmm... wyglada na bardzo podobna miejscowosc, w ktorej ja mieszkam , ale tu wszystkie sa podobne do siebie

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: teściowa?

Tak naprawde bardzo sie cieszylam ze bede miec tesciowa ,poniewaz moja mama zmarla zawsze myslalam ,ze tesciowa choc w malutkim stopniu ja zastapi i baaaaaardzo sie pomylilam , a szkoda ...

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: teściowa?

Anula napisał(a): mania napisał(a): Niestety moi przyszli tesciowie (oboje ) sa osobami wyjatkowo niemilymi , delikatnie mowic ...
W tej sytuacj radze jedno,zamieszkac jak najdalej od nich.

Mieszkam w innym kraju a mimo to zawsze cos jest nie tak Przez okolo 6 msc mialam okazje ``goscic``przyszlego tescia u siebie i przez kilka dni tesciowa i powiem tak : NIGDY WIECEJ TEGO BLEDU NIE POPELNIE Dla mnie i mojego narzeczonego to byl poprostu koszmar .Nawet moj narzeczony nie wiedzial kim sa jego rodzice tak naprawde... Na szczescie juz ich nie ma i mamy spokoj

Odp: Odp: Odp: teściowa?

Niestety moi przyszli tesciowie (oboje ) sa osobami wyjatkowo niemilymi , delikatnie mowic ...

Odp: Odp: Trawa cytrynowa

Proponuje poszukac jeszcze w mniejszych "specjalistycznych" sklepikach z zywnoscia np.Chinska lub Tajska, w wiekszych miastach sa takie sklepiki, ktore oferuja nie tylko trawe cytrynowa , ale wiele , wiele innych produktow potrzebnych do ugotowania super dan

Odp: Odp: Odp: Trawa cytrynowa

Zapachem i smakiem przypomina cytryne a raczej limonke, tylko miom zdaniem duzo bardziej aromatyczna i bardziej intensywna w smaku, naprawde warto wyprobowac .Ja osobiscie robilam zupe kokosowa z kurczakiem i wlasnie jednym ze skladnikow byla trawa cytrynowa, wysmienita zupka polecam.Szkoda tylko ze trawy nie da sie potem zjesc niestety jest bardzo twarda i po ugotowaniu rozwarstwia sie - troche przypomina malutkiego pora, ale tylko troche i tylko w calosci przed ugotowaniem

Odp: Trawa cytrynowa

Napewno jest dostepna w wiekszych marketach, wspaniale pasuje do roznych dan kuchni dalekowschodniej. Swietnie pasuje do zupy z kurczaka z mleczkiem kokosowym i galangalem.