msewka

Pyza napisał(a): moje nowe zdobycze...zestaw bakalii i frytownica
Gratulacje!
Zabierz choć trochę tych bakalii mężowi i wymyślaj ciekawe potrawy!

Śliweczka napisał(a): Nie strasz Ewuniu tą zimą.Ale naleweczka super na długie wieczory.Puki co rozkoszujmy się latem i zimnym piwkiem

a pewnie

Tit napisał(a): Niestety rum dodaję tylko do herbaty w mroźną zimę po powrocie z dłuuugiego spaceru, no i do niektórych wypieków
Za 6 miesięcy, jak nalewka będzie dobra to akurat będzie mroźna zima.

Jeszcze mi tego specyfiku zostało.Jak coś to zapraszam!
Co do snu, to ciągle odczuwam niedosyt.Dziś walczę po pracy z ogórkami z curry, wczoraj zrobiłam zalewę i dokończyłam nalewkę z truskawek.Teraz ma leżakować ok.6 miesięcy.A jak pachnie ? I kolor też idealny.

prezes napisał(a): Dziękuję,mam nadzieję że tak właśnie będzie
Będzie, będzie!

luna napisał(a): W te upaly najlepiej smakuje, u mnie z dodatkiem fanty
Nie próbowałam z fantą.U mnie chłodniej wreszcie.22 stopnie było jak wracałam z Mirosławca.Pada deszczyk, jestem padnięta.Wczoraj i dziś po 350 km podróży.Córka szczęśliwa u mojej kuzynki, urzęduje z Jej dziećmi a my z powrotem do domu i jutro do pracy.Za tydzień mąż pojedzie po Patkę jeszcze raz.
Po powrocie wypiłam 3 kieliszki koniaku i zaraz padnę spać.Wczoraj gadaliśmy długo w noc i z lekka się nie wyspałam.

misia53 napisał(a): A ja byłam na urodzinkach u wnusi , a że były prawie bezalkoholowe więc wpadłam na kieliszeczek
Ale przywiozłam Wam pyszny torcik ,który sama zrobiłam Jestem bardzo szczęśliwa ,bo wszystkim smakował(bez udawania0
Ja też bez udawania się uśliniłam w pracy na jego widok.

Wpadłam na piwko wieczorową porą, bo jutro do pracy a później jedziemy zawieźć Patkę do mojej rodziny koło Mirosławca.W niedzielę wracamy wieczorem a to 360 km.Za tydzień musimy jechać jeszcze raz, żeby ją przywieźć.A okolice tam piękne-lasy i jeziora, miejsce moich dawnych wakacji.Mam piękne wspomnienia z tamtych czasów.

misia53 napisał(a): msewka napisał(a): misia53 napisał(a): msewka napisał(a): Pyza napisał(a): jak Wy tak wszystkie na włosko to ja będę bardziej patriotyczna

jaaaaagody w cieście, pobryzgane - jak krzyknął w stronę kuchni stojący za kontuarem goprowiec w barze Kremenaros w Ustrzykach Górnych gdy zamówiłam pierożki z jagodami
W Bieszczadach to nawet pierogi muszą lepiej smakować.W tym roku też na wakacje do Soliny i na wypady do Ustrzyk i nie tylko.
Oj , już Ci zazdroszczę!
Tu nie ma co zazdrościć, tu trzeba tyłek z domu ruszyć i w góry!
3 tygodnie byłam i co ?!
Myślisz ,że starym babom słońce tak chce świecić jak młodym
A czy mi w sierpniu słońce poświeci?Choć w te upały nie tęsknię za nim!

Kochana jesteś Tereniu, miłe słowa są najmilszą nagrodą!