Odp: Odp: W trosce o miłą atmosferę na stronie
Babciagramolka napisał(a): Bo już nie ma tego konta- zapracowała sobie w końcu na zniknięcie .Mozemy spokojnie zapomnieć o tym epizodzie i zająć się czymś milszym. Stawiam coś zimnego do picia.
Wow! Można jeden?
misia53 napisał(a): Dziewczynki
To Wam się należy
Tylko z Tobą te piwa i rumik!
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
misia53 napisał(a): msewka napisał(a): Pyza napisał(a): jak Wy tak wszystkie na włosko to ja będę bardziej patriotyczna
jaaaaagody w cieście, pobryzgane - jak krzyknął w stronę kuchni stojący za kontuarem goprowiec w barze Kremenaros w Ustrzykach Górnych gdy zamówiłam pierożki z jagodami
W Bieszczadach to nawet pierogi muszą lepiej smakować.W tym roku też na wakacje do Soliny i na wypady do Ustrzyk i nie tylko.
Oj , już Ci zazdroszczę!
Tu nie ma co zazdrościć, tu trzeba tyłek z domu ruszyć i w góry!
Odp: Odp: Odp: Chwalimy się;
Pyza napisał(a): żadne resztki, nie bądź taka skromna! świetnie gotujesz, piszesz dokładne przepisy i robisz bardzo ładne zdjęcia więc szanse masz przynajmniej takie same jak ja tylko czasami ciężko Cię namówić do startowania, ale popracujemy i nad tym
Piszesz o abstrakcji?
Tam, gdzie daję rad e to lezę za Tobą z językiem na wierzchu, ale za wysokie progi...
I tak się cieszę!
Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Pyza napisał(a): jak Wy tak wszystkie na włosko to ja będę bardziej patriotyczna
jaaaaagody w cieście, pobryzgane - jak krzyknął w stronę kuchni stojący za kontuarem goprowiec w barze Kremenaros w Ustrzykach Górnych gdy zamówiłam pierożki z jagodami
W Bieszczadach to nawet pierogi muszą lepiej smakować.W tym roku też na wakacje do Soliny i na wypady do Ustrzyk i nie tylko.
Pyzuś mnie to akurat nie musisz się obawiać.Mnie zadowolą resztki po Tobie! Nie mam zbyt wiele czasu, więc rzadziej zaglądam do netu niż zimą, za to zimą będę mieć spiżarkę pełną.I po części też dzięki Tobie.A konkretnie przepisom na szczaw i botwinkę do słoików póki co.A to dopiero początek. Jak się zabiorę za pomidory z bazylią i czosnkiem, to mmmm.
Dziś przywieźli mi paczkę z przyprawami Prymat.27 sztuk, więc trzeba będzie poeksperymentować.
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: O)
misia53 napisał(a): msewka napisał(a): misia53 napisał(a): msewka napisał(a): Dziś zasypałam cukrem wiśnie na nalewkę.Jeszcze nie za dużo dojrzało, najwyżej zrobię drugi raz, bo szpaki nie próżnują.Prześcigają się ze mną w zbiorach owoców.
Zawsze mówiłaś ,że lubisz towarzystwo
Dokładnie Misiu, one mnie motywują do pracy.Albo ja zbiorę, albo one, hi, hi!
Ja mam większe łapska i dziób niż one, więc jestem górą.
Tylko żebyś z tej góry nie chciała sfrunąć jak one
Motylem byłam, ale....To gdzie ja tam do góry się wepchnę?
Bahus napisał(a): "chmielowi"? Czyżbyś miała na myśli wyśmienity szampon chmielowy do mycia włosów?
Bahus, w tym chmielu to nawet kąpać się mogę!
Odp: Odp: Odp: Odp: Witam ozięble
Śliweczka napisał(a): msewka napisał(a): Śliweczka napisał(a): Z sokiem malinowym próbowałam,ale z cytrynką jeszcze nie.Chyba w najbliższym czasie się skuszę.
Witaj, kochana! Wirtualne piwko?
Co u Ciebie? Ja już dwa piwa wypiłam na działce, ale z miejsca je wypociłam zrywając w słońcu wiśnie a później podlewając pół działki, drugą połowę sprawiedliwie zostawiłam mężowi.A wkrótce zacznę przerabiać papierówki, a zanosi się na urodzaj.
Ewuniu!No to po browarkuPracowita z Ciebie kobitka,ale sprawiedliwość musi być.Dobrze,że mąż też trochę polatał po działce z wężem. Zazdroszczę Ci tych papierówek,które uwielbiam.Muszę na jesień też posadzić sobie taką jabłonkę
Gdybyś bliżej mieszkała, to zaserwowałabym Ci wiadro tych jabłuszek, a nawet 2.
Zawsze robię z nich słoiki na szarlotkę i jabłeczniki zawsze mam swoje.
Odp: Odp: Odp: Odp: Chwalimy się;
Pyza napisał(a): gratuluję Wam Dziewczynki!
zdolne jesteście i nagrody, jak najbardziej, Wam się należą
Pyzo, jak mniemam Ty też masz na koncie nagród bez liku z doradcówsmaku? Pochwal się, a moje skromne wypociny zbledną i pękną jak bańka mydlana!