Odp: Odp: Tu zgłaszamy problemy
Szkoda, że o tej cebuli nie było informacji wcześniej...
tak naprawdę wypadało by odczekać tydzień przed dodawaniem z kategorii promowanej aż sytuacja się wyjaśni...
Cały czas mam to samo pytanie:
1) czy jak zrobię danie warzywne i podam je z kapustą kiszoną to już nie dostane punków?
2) czy jak zrobię wiosenną sałatkę warzywna i dodam groszek to nie dostanę punktów?
3) czy jak wymyślę mieszankę warzyw np. z mięsem mielonym to zostanie uznane, ze głównym składnikiem jest mięso
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Tu zgłaszamy problemy
Noruas napisał(a): zbysiowa napisał(a): Noruas napisał(a): zbysiowa napisał(a): pacpaw napisał(a): Noruas napisał(a): A ja bym poprosiła o sprawdzenie moich ostatnich przepisów. Starałam się dodawać przepisy z co najmniej dwoma warzywami (nie z puszki i nie mrożone), ale nie dostałam żadnych punktów dodatkowych. W tych przepisach warzywa "grają główną rolę" więc tym bardziej nie rozumiem czy są jakieś jeszcze nie podane wymagania...
Warzywa to nie wszystko. Liczy się kolor
Między innymi, ale trzeba też pamiętać o składnikach, nie może być warzyw z puszki, konserwowych, czy kiszonych. Przecież chodzi o to abyśmy zastąpili nowalijki których jeszcze nie ma, tym co jest aktualnie dostępne. A nowalijki kojarzą się wszystkim chyba z wiosną, więc ze świeżością i z kolorami
W żadnym z przepisów nie używam warzyw konserwowych, z puszek czy kiszonych... więc co konkretnie jest nie tak z pozostałymi? Pytam bo w tym momencie absolutnie nie wiem za które przepisy pkt dostała za które nie, czym się kierować przy dodawaniu następnych...
BTW. na każdej waszej stronie wyskakuje mi komunikat "zostało wykryte zagrożenie". Nie chcę zawirusować rodzicom komputera więc znikam 
Kapusta kiszona, groszek...
Kapusta kiszona
Chodzi CI o tą na zdjęciu? Nie ma jej w składzie, jest tylko propozycją podania...-.-
Czyli rozumiem, że jak się użyje kilka kategorii warzyw i poda je z kapustą lub innym warzywom nie podpadającym pod kategorie to już przepis nie zalicza się
Poproszę o odp na moje pytanie.
Nie podoba mi się, że kategoria opisana jest tak niedokładnie. To wprowadza w błąd. Bo się dodaje i stara się przestrzegać wypisanych kategorii, a potem nagle dowiaduje się, że są jakieś dodatkowe kategorie. Że cebula to nie warzywo. Że jak podam propozycje podania z kapustą kiszoną (nie w przepisie) to niezależnie ile warzyw nie użyje to warzywne nie jest...
Czyli najlepiej byłoby dodawać dania wegańskie bez mięsa i ryby, a na wszelki wypadek nie podawać z makaronem czy ryżem bo będzie dominować w jedzeniu? A czy jak wymyśle zupę warzywną to woda zostanie uznana za składnik dominujący (przez analogie do przypadku ryby)
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Tu zgłaszamy problemy
zbysiowa napisał(a): Noruas napisał(a): zbysiowa napisał(a): pacpaw napisał(a): Noruas napisał(a): A ja bym poprosiła o sprawdzenie moich ostatnich przepisów. Starałam się dodawać przepisy z co najmniej dwoma warzywami (nie z puszki i nie mrożone), ale nie dostałam żadnych punktów dodatkowych. W tych przepisach warzywa "grają główną rolę" więc tym bardziej nie rozumiem czy są jakieś jeszcze nie podane wymagania...
Warzywa to nie wszystko. Liczy się kolor
Między innymi, ale trzeba też pamiętać o składnikach, nie może być warzyw z puszki, konserwowych, czy kiszonych. Przecież chodzi o to abyśmy zastąpili nowalijki których jeszcze nie ma, tym co jest aktualnie dostępne. A nowalijki kojarzą się wszystkim chyba z wiosną, więc ze świeżością i z kolorami
W żadnym z przepisów nie używam warzyw konserwowych, z puszek czy kiszonych... więc co konkretnie jest nie tak z pozostałymi? Pytam bo w tym momencie absolutnie nie wiem za które przepisy pkt dostała za które nie, czym się kierować przy dodawaniu następnych...
BTW. na każdej waszej stronie wyskakuje mi komunikat "zostało wykryte zagrożenie". Nie chcę zawirusować rodzicom komputera więc znikam 
Kapusta kiszona, groszek...
Kapusta kiszona
Chodzi CI o tą na zdjęciu? Nie ma jej w składzie, jest tylko propozycją podania...-.-
Czyli rozumiem, że jak się użyje kilka kategorii warzyw i poda je z kapustą lub innym warzywom nie podpadającym pod kategorie to już przepis nie zalicza się
Odp: Odp: Odp: Odp: Tu zgłaszamy problemy
zbysiowa napisał(a): pacpaw napisał(a): Noruas napisał(a): A ja bym poprosiła o sprawdzenie moich ostatnich przepisów. Starałam się dodawać przepisy z co najmniej dwoma warzywami (nie z puszki i nie mrożone), ale nie dostałam żadnych punktów dodatkowych. W tych przepisach warzywa "grają główną rolę" więc tym bardziej nie rozumiem czy są jakieś jeszcze nie podane wymagania...
Warzywa to nie wszystko. Liczy się kolor
Między innymi, ale trzeba też pamiętać o składnikach, nie może być warzyw z puszki, konserwowych, czy kiszonych. Przecież chodzi o to abyśmy zastąpili nowalijki których jeszcze nie ma, tym co jest aktualnie dostępne. A nowalijki kojarzą się wszystkim chyba z wiosną, więc ze świeżością i z kolorami
W żadnym z przepisów nie używam warzyw konserwowych, z puszek czy kiszonych... więc co konkretnie jest nie tak z pozostałymi? Pytam bo w tym momencie absolutnie nie wiem za które przepisy pkt dostała za które nie, czym się kierować przy dodawaniu następnych...
BTW. na każdej waszej stronie wyskakuje mi komunikat "zostało wykryte zagrożenie". Nie chcę zawirusować rodzicom komputera więc znikam 
Odp: Tu zgłaszamy problemy
A ja bym poprosiła o sprawdzenie moich ostatnich przepisów. Starałam się dodawać przepisy z co najmniej dwoma warzywami (nie z puszki i nie mrożone), ale nie dostałam żadnych punktów dodatkowych. W tych przepisach warzywa "grają główną rolę" więc tym bardziej nie rozumiem czy są jakieś jeszcze nie podane wymagania...
Witam, wymażyła mi się tarta czekoladowa z kremem z białej czekolady.
O ile tarta wyszła to krem...
Zrobiłam go zgodnie z intrukcją, ubiłam śmietankę kremówką, dodałam wystudzoną białą czekoladę... i nic... dobre.... ale konsystencji płynnej, nie da się nałożyć do rękawa i robić ładnego wzorka.
Dlatego prosze o pomoc. Czy da się coś z moim potworkiem zrobić? Jeżeli zrobiłam karygodny błąd to opiszcie mi dokładnie jak to poprawić, bo zupełnie sie nie orientuję
Romeczka napisał(a): Musisz koniecznie schłodzić krem wtedy stanie się bardziej sztywny i nie będzie problemów z ozdabianie 
Pozdrawiam
Misia14 i Romeczka- dokładnie w tym tkwił problem, schłodziła, ubiłam i jest ślicznie ! Że też sama o tym nie pomyślałam!
Teraz już wiem, czemu do tej pory unikałam cukiernictwa, zupełnie brak mi cierpliwości.
Za wszytskie rady bardzo dziękuję bo każda jest niesamowicie cenna i postaram się pamiętać o nich na przyszłość.
A oto co mi wyszło
meggii791 napisał(a): Noruas natknelam sie niedawno na wspanialy krem czekoladowy i chetnie sie z toba nim podziele,wychodzi zawsze i jest przepyszny
250g bialej czekolady badz kuvatury(ja robilam takze z ciemnej i bardziej mi smakowala)
100ml smietany kremowli(min 30%)
250g miekkiego masla
50g cukru pudru
Smietane zagotowac badz podgrzac na tyle zeby byla bardzo ciepla,nastepnie zalac nia czekolade(najlepiej pokroic na kawaleczki zeby szybko sie roztopila)
w miedzyczasie utrzec maslo z cukrem pudrem na gladka puszysta mase a nastepnie razem polaczyc i mikserem wymieszac
masa "na poczatku" ma wyjatkowo miekka konsystencje ale po ostygnieciu jest naprawde "zcieta" (o ile mozna to tak nazwac)
nadaje sie super na tarty i na torty ktore sa prtzykrywane Fondantem(masa plastyczna) albo masa marcepanowa,swietnie sie nia modeluje torta ktory ma byc przykryty
przepis ma ze strony niemieckiej,jezeli bedziesz zainteresowana wkleje ci linka tam takze znajdziesz zdiecia
ja modelowalam dwa torty ta masa i musze ci powiedziec ze naprawde po "przestygnieciu" jest fest i smakuje bardzo dobrze
Dziękuję ślicznie za Twoje wszystkie rady, już się biorę za przepisywanie przepisu do zeszytu.
To wręcz cudowne, ze mi tak pomagacie 
Odp: Odp: Odp: Odp: Pomocy! Krem!
julcia12437 napisał(a): Ojej, przepraszam. Nie przeczytałam, że krem wyszedł za rzadki.
Nie szkodzi, rada zawsze się przyda na przyszłość
A mogłabyś (jeśli masz czas) podać proporcje co dokładnie i jak dodajesz?
zewa napisał(a): Noruas napisał(a): ymażyła mi się tarta czekoladowa z kremem z białej czekolady.
O ile tarta wyszła to krem...
Może dałaś złe proporcje ?
Najlepiej dać 500 ml śmietany i 300 g czekolady i nie ma prawa się nie udać. Ja taki krem robię z gorzka czekoladą.
Może pomoże żelatyna albo galaretka owocowa rozrobiona w małej ilości wody dodana lekko tężejąca i potem trzeba trochę schłodzić aby masa dała się nakładać szprycą. Ale galaretka troszkę może zmienić smak i kolor.
Zrobiłam 75 gram czekolady na 100 śmietanki, nie duże proporcje bo testowo...
Dziękuję ślicznie za tyle odpowiedzi
Nie pomyślałam o schłodzeniu i to pewnie jest problem.